×

Nauczycielka popełniła samobójstwo po radzie pedagogicznej. Miała 40 lat

40-letnia nauczycielka popełniła samobójstwo po radzie pedagogicznej. Zwłoki kobiety odkrył jej mąż. Najpierw miała podciąć sobie żyły, a następnie powiesić się. Lokalna społeczność jest wstrząśnięta jej nagłym odejściem, a widok grobu nauczycielki, który licznie odwiedzają mieszkańcy, wyciska łzy.

Nauczycielka popełniła samobójstwo po radzie pedagogicznej

Miała zaledwie 40 lat. Pracowała jako nauczycielka w jednej ze szkół pod Toruniem. Uczyła przedmiotów humanistycznych. 25 sierpnia kobieta, wraz z innymi nauczycielami, uczestniczyła w radzie pedagogicznej, podczas której omawiano szczegóły dotyczące nowego roku szkolnego. Ale ona miała już nigdy nie wrócić do swoich uczniów. Po powrocie z zebrania kobieta targnęła się na swoje życie.

Z ustaleń „Super Expressu” wynika, że nauczycielka spod Torunia najpierw miała podciąć sobie żyły. Ale na tym nie poprzestała. Miała bowiem świadomość, że do mieszkania niebawem wróci jej mąż. Być może dlatego wykonała pętlę i się na niej powiesiła… Gdy mężczyzna wrócił do domu, było już za późno na to, by uratować życie 40-latki.

Ostatnie pożegnanie nauczycielki, która uczyła w szkole podstawowej pod Toruniem

Uczniowie uwielbiali nauczycielkę, jednak nie spotkają jej już na szkolnym korytarzu ani w sali lekcyjnej. Uczestniczyli natomiast w pogrzebie 40-latki. Na jej grobie złożono mnóstwo kwiatów.

Odwiedzili go również reporterzy „Super Expressu”. Z ich relacji wynika, że miejsce ostatniego spoczynku nauczycielki, która odebrała sobie życie po zebraniu w szkole, znajduje się na toruńskim cmentarzu. Grób ponoć z daleka rzuca się w oczy, bo jest zasypany kwiatami.

Na nim jednak złożone kwiaty nie są białe, a kolorowe. Ponieważ taka była Joanna K. [zmienione dane nauczycielki – przyp. red.]. Niepowtarzalna i wyjątkowa…

– czytamy na portalu se.pl.

Ten widok łamie serce i wyciska łzy.

Nauczycielka popełniła samobójstwo. Wszyscy są wstrząśnięci jej nagłym odejściem

Dyrektorka szkoły, w której pracowała młoda nauczycielka, przyznała że ta sytuacja jest trudna dla wszystkich. Kolegom z pracy 40-latki trudno się pogodzić z tym, co się wydarzyło. Na profilu facebookowym szkoły wiele osób przesyła kondolencje bliskim zmarłej 40-latki.

Teraz śledczy próbują ustalić, czy ktoś namawiał kobietę do tego, by targnęła się na swoje życie.

W sprawie tego zdarzenia prowadzone jest postępowanie przygotowawcze pod kątem artykułu 151 kodeksu karnego

– przekazała w rozmowie z „Super Expressem” Marta Nawrocka, nadkomisarz pełniąca obowiązki rzecznika prasowego toruńskiej policji.

Z szacunku do zmarłej nauczycielki i jej bliskich, celowo nie ujawniamy jej danych osobowych ani adresu szkoły, w której uczyła

Osoby, które znajdują się w trudnym położeniu i mają myśli samobójcze, mogą szukać pomocy m.in. tutaj:

  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
  • Wsparcie dla osób po stracie bliskich – będących w żałobie: 800 108 108
  • Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
  • pokonackryzys.pl.
Fotografie: Maps Google (miniatura wpisu), Facebook

Może Cię zainteresować