×

Ciało Natalii znaleziono w lesie. W czasie pogrzebu 30-latki ksiądz modlił się za jej mordercę

To kolejna zbrodnia dokonana przez osobę, która nie może pogodzić się z odejściem swojego partnera.

Długo nie wracała

Do tych tragicznych wydarzeń doszło w Irlandii. Pod koniec kwietnia siostra Natalii Karaczyn była zaniepokojona długim wyjściem 30-latki, zwłaszcza że mama trójki dzieci nigdy nie znikała na tak długo, bez wcześniejszego uprzedzenia. Natalia miała pójść do kina, a później na domówkę do swoich znajomych. Gdy kobieta nie wracała do domu, jej siostra zgłosiła sprawę na policję.

Ciało w lesie

Pierwszego maja sprawdził się najgorszy z możliwych scenariuszy… Na zalesionym terenie przy Hollywell Road, niedaleko Sligo, znaleziono ciało kobiety. Szybko okazało się, że jest to zaginiona mama trójki dzieci. Sekcja zwłok wykazała, ze Natalia została uduszona. Tropy zaprowadziły policję do męża 30-latki – Rafała. Okazało się, że para rozstała się kilka dni wcześniej.

On tylko ukrył ciało

W czasie przesłuchania Rafał przyznał się do przeniesienia zwłok żony do lasu. Przez cały czas przekonywał jednak funkcjonariuszy, że ktoś inny zamordował Natalię. Twierdził, że gdy wrócił do domu, znalazł jej ciało na podłodze. W obawie przed niesłusznym osądzeniem o morderstwo nie wezwał pomocy, a postanowił ukryć zwłoki.

Pogrzeb Natalii

Natalia osierociła trzech synów – Maksa, Nikodema oraz Oskara. W czasie pogrzebu 30-latki ksiądz prowadzący uroczystości żałobne, Patrick Lombard, poprosił wiernych, aby pomodlili się w intencji dzieci oraz męża – mordercy.

32-latek przebywa aktualnie w areszcie. Jego bliscy obawiają się, że będzie próbował targnąć się na własne życie, dlatego poprosili sąd, aby umieścił go w celi ze specjalnym nadzorem.

Może Cię zainteresować