Czterej chłopcy zauważyli mężczyznę, który siłą ciągnął nastolatkę. Dobrze, że za nim poszli

Carsyn Wright, Starlyn Rives-Perez, Arnaud Nimenya i James Hielema spędzali wspólnie wieczór jeżdżąc na deskorolce na podziemnym parkingu w centrum handlowym w Calgary. W pewnej chwili zauważyli coś, co wydawało im się bardzo podejrzane… Okazało się, że mieli rację.

Jeden z chłopców zobaczył nagle, że obok nich przechodzi bardzo dobrze ubrany mężczyzna, który na siłę prowadzi, a właściwie prawie niesie młodą dziewczynę.

Nastolatka wyglądała na bardzo pijaną i pod wpływem narkotyków

Ona płakała i krzyczała. Chciała, żeby ją puścił. Wyglądała jakby coś brała i była brudna.

Chłopcy postanowili podejść do mężczyzny i zaczęli zadawać mu pytania

Mężczyzna zapewnił ich, że jest ojcem tej dziewczyny. Nie pozostało im nic innego jak odpuścić. Jednak w dalszym ciągu czuli, że coś jest nie tak… W końcu zdecydowali, że pójdą zobaczyć jeszcze raz do miejsca, w którym znajdował się mężczyzna i dziewczyna.

Gdy zobaczyli, co się dzieje, wiedzieli, że dobrze zrobili

Rzekomy ojciec molestował dziewczynę, więc chłopcy bez chwili namysłu zaczęli działać. Próbowali oderwać go od nastolatki. Gdy on zorientował się, że nie ma szans z chłopakami, bardzo agresywnie odepchnął jednego z nich i zaczął uciekać. Dzielni nastolatkowie postanowili, że nie podarują mu tego i zaczęli za nim biec, a jeden z nich pozostał z dziewczyną.

Napastnik uciekał, ale widząc, że nie da rady, zatrzymał się, chwycił deskorolkę, która znajdowała się w pobliżu i zaczął ich atakować. Oni jednak nie dawali za wygraną. Obezwładnili go, a wkrótce po tym zjawiła się policja, którą wezwał ich kolega pilnujący dziewczyny.

Mężczyzna został aresztowany i oskarżony o napaść ta tle seksualnym

Teraz są lokalnymi bohaterami!

Ci nastolatkowie nie zlekceważyli zdarzeń, które wydały im się podejrzane, dzięki temu 15-latka jest dziś bezpieczna. Bali się, ale nie potrafili przejść obojętnie obok czyjejś krzywdy.