Najdziwniejsze imiona, jakie opiniowała Rada Języka Polskiego. Kreatywność czy głupota?
Najdziwniejsze imiona, jakie opiniowała Rada Języka Polskiego. No cóż.. Rodzice bywają bardzo kreatywni, jeśli idzie o nadawanie imion swoim pociechom. Tak bardzo, że niekiedy w czasie rejestracji malucha panie w urzędach przecierają oczy ze zdumienia. Czasami też okazuje się, że jednak przesadzili i muszą wymyślić coś innego, bardziej normalnego… Mamy dziś dla Was kilka takich. Jesteście ciekawi? ?
Czym jest Rada Języka Polskiego?
Rada Języka Polskiego już od 1999 roku opiniuje i doradza w zakresie używania naszej rodzimej mowy. Nic więc dziwnego, że co jakiś czas niektórzy kierują do niej pytania o rozmaite imiona. Tak się składa, że część z nich jest naprawdę zadziwiająca, a według niektórych nawet i…głupia. Ciekawe, czy Wam w ogóle przyszłoby do głowy, aby w taki sposób nazywać(/skrzywdzić) własne dziecko?
Najdziwniejsze imiona, jakie opiniowała Rada Języka Polskiego:
- Cirilla, Bella
- Drako
- Godspower
- Dastin
- Bubusława
- Suri
- Aragorn
- Hannibal
- Dzierżka
- Kermit
- Vader
- Kola
- Kastiel
Ach, ta bujna wyobraźnia…
Jak nie trudno zauważyć, wielu współczesnych rodziców inspiruje się postaciami z filmów, seriali lub też książek. Jednak czy tędy droga? W momencie nadawania imienia, kiedy dziecko jest malutkie, może im się wydawać to urocze lub zabawne, ale czy myślą o tym, co będzie w przyszłości? Zwłaszcza, że dzieci teraz szukają byle powodu do tego, aby wyśmiewać innych… Czy ktoś naprawdę nie bałby się, że jego syn, Hannibal, zje w końcu kolegów, którzy nabijaliby się z niego? ALBO: Czy, że jego córka Bella nie będzie miała ciągotek do martwych mężczyzn z kłami? ??
