×

10 najbardziej obraźliwych imion w Polsce. Bardzo źle się kojarzą

Źle dobrane imię czy nieodpowiednio kojarzące się nazwisko może zrujnować nasze życie – szczególnie w latach młodzieńczych, gdzie nie brakuje docinek ze strony rówieśników. Niefortunne dane osobowe, których nie da się ukryć, potrafią wywołać śmiech, wzbudzić politowanie, a nawet odebrać pewność siebie, co może w negatywny sposób rzutować na naszą przyszłość.

Przykładów jest mnóstwo

Kiedy poproszono rozmówczynie o wskazanie tych najbardziej wstydliwych imion, padło mnóstwo propozycji. Często były one powiązane z rymami lub nieprzyjemnymi dla drugiej osoby skojarzeniami. I choć niektóre z nich mogą wyglądać bardzo niepozornie, często doszukuje się w ich przypadku drugiego dna, a co za tym idzie, przypisywane są im wyjątkowo dziwne znaczenia.

Które imiona są uznawane przez Polaków za najbardziej obraźliwe?

Wacław

Choć na pierwszy rzut oka brzmi całkiem normalnie, skojarzenia nie trzeba się długo doszukiwać. Mianem Wacka określa się bowiem męskie przyrodzenie, kiedy szukamy zamiennika dla takiego słowa jak penis.

Denis

Tutaj sytuacja ma się bardzo podobnie jak w przypadku Wacława. Denis bardzo szybko kojarzy się wielu osobom ze słowem „penis”, a wtedy robi się już zdecydowanie mniej przyjemnie. Osobom o tym imieniu może być wyjątkowo ciężko uciec przed tą ksywką – szczególnie w czasach szkolnych. Lepiej być na to przygotowanym.

Leokadia

Czy to imię może się dziwnie kojarzyć? Okazuje się, że tak. Zastanawialiście się kiedyś nad zdrobnieniem? Otóż dla wielu osób jest to po prostu… Lodzia. Nie trzeba już chyba dodawać, że niektórzy widzą w tym nawiązanie do aktu seksualnego. Nazwalibyście tak swoją córkę?

Marta

W przypadku tego imienia chodzi o wyjątkowo nieprzyjemną rymowankę – „Marta c***a warta” lub „Marta grzechu warta”. Dla nastolatki z pewnością nie są to zestawienia, które chciałaby usłyszeć od swoich rówieśników.

Jolanta

Kolejne imię, które na pierwszy rzut oka przedstawia się zupełnie normalnie. Niektórym jednak kojarzy się bardzo nietypowo. „Jola? Jak ta prostytutka z 13 posterunku?” – zapytała kiedyś jedna z osób, kiedy nie dosłyszała imienia swojej rozmówczyni. No cóż, trzeba przyznać, że to nie najlepsze porównanie i lepiej jak najszybciej o nim zapomnieć.

Jessica

Jessica to jedno z najbardziej stereotypowych imion. Jeśli jakaś dziewczyna ma na imię Jessica to „musi być” łatwa i głupia. Choć ciężko doszukać się w nim czegoś obraźliwego, skojarzenia innych mogą wpłynąć na nasze postrzeganie tego imienia.

Klaudia

Imię Klaudia w nawiązaniu do języka łacińskiego określa osobę kulawą. Mało kto jednak o tym wie. Może to i dobrze, bo gdyby było inaczej, Klaudie nie miałyby już tak łatwo.

Amelia

Amelia brzmi bardzo ładnie, prawda? Nasze spojrzenie na to imię zmieniło się, kiedy dowiedzieliśmy się, że amelia to także nazwa choroby wrodzonej. Choroby, która objawia się brakiem kończyn. Z pewnością ktoś, kto nadał tak na imię dziecku, o tym nie wiedział.

Jakub

I kolejny pan na naszej liście. Pomyślelibyście, że z tym imieniem może „być coś nie tak”? Otóż Jakub to Kuba. Teraz wystarczy zmienić jedną literę i otrzymujemy słowo „kupa”. Teraz brzmi już zdecydowanie gorzej, prawda? Lepiej żeby dzieciaki nie wpadły na tą małą podmiankę.

Alfons

Alfons – już wiecie o co chodzi? Imię to niemal natychmiast kojarzy się z właścicielem domu publicznego. Różnica jest taka, że pisze się o nim z małej litery, ale dla niektórych nie ma to najmniejszego znaczenia. Znacie jakiegoś „A”lfonsa?

Fotografie: Pixabay

Może Cię zainteresować