×

Nagranie z samolotu, który uderzył w WTC. Słowa pasażera wbijają w fotel

Nagranie z samolotu, który uderzył w WTC rzuca nowe światło na temat zamachu z 11 września 2001 roku. Internauci nie mogą uwierzyć, jakie sceny miały miejsce na pokładzie uprowadzonego samolotu. Jeden z pasażerów zostawił po sobie wzruszającą wiadomość.

Tragedia z 11 września 2001. Uprowadzenie samolotu

Od zamachu na World Trade Center minęło już niemal 21 lat, ale ten atak terrorystyczny już na zawsze zapadnie w zbiorowej świadomości jako symbol zagrożenia, jakie dla świata zachodniego stwarza islam. Do dziś wiele kwestii związanych z okolicznościami ataku przeprowadzonego przez Al-Kaidę pozostaje tajemnicą. Co jakiś czas na jaw wychodzą jednak strzępy nowych informacji, które pozwalają lepiej zrozumieć przyczyny oraz przebieg zamachu. Teraz świat obiegły doniesienia o tym, co działo się w samolocie United Airlines 175 na chwilę przed wbiciem w wieżę WTC.

Brian David Sweeney z Massachusetts podróżował samolotem z Bostonu do Los Angeles, gdy doszło do przejęcia maszyny przez terrorystów z Al-Kaidy. Samolot zmienił kurs i skierował się w stronę Nowego Jorku. Chwilę później z wielką prędkością wleciał w południową wieżę World Trade Center. Wszystkie 65 osób  znajdujących się na pokładzie zginęło. Łączna liczba zabitych na skutek czterech zamachów wyniosła 2 996 osób. Z kolei 6 291 ludzi zostało rannych.

Jeszcze przed rozbiciem samolotu, jego pilot Brian David Sweeney wiedział, że ani on, ani cała załoga, nie mają najmniejszych szans na przeżycie. W związku z tym postanowił pożegnać się z najbliższą mu osobą. Po raz ostatni zadzwonił do swojej żony Julie. Nie wiadomo jak to możliwe, że na tak dużej wysokości był zasięg, ale udało mu się zostawić wiadomość na poczcie głosowej ukochanej.

Nagranie z samolotu, który uderzył w WTC

W ostatnim nagraniu dla swojej żony Brian David Sweeney mówił:

Jules, tu Brian. Słuchaj, jestem w samolocie, który został uprowadzony. Jeśli coś pójdzie źle, chcę tylko żebyś wiedziała, że bardzo cię kocham. Chcę, żebyś czyniła dobro i korzystała z życia. Tego samego życzę moim rodzicom i wszystkim innym.

Wiadomość kończyły wzruszjące słowa:

Po prostu szalenie cię kocham i do zobaczenia, kiedy tam dotrzesz. Do widzenia kochanie. Mam nadzieję, że zadzwonię do ciebie.

Transkrypcja nagrania jakiś czas temu pojawiła się w serwisie TikTok. Internauci są bardzo poruszeni historią Briana i jego żony. Julie w jednym z wywiadów wyznała, że była ogromnie wdzięczna mężowi za to, że zostawił dla niej tę wiadomość. W odróżnieniu od tysięcy innych osób, miała szansę na to, aby pożegnać się ze swoim ukochanym.

Wszystko, czego potrzebowałam, to ta wiadomość. Myślę, że kiedy ją nagrywał, wiedział już, że nie wróci do domu. To był jego sposób, aby dać mi znać, że wszystko będzie dobrze, i że wierzy, że jeszcze kiedyś zobaczy mnie ponownie. I to wszystko, co musiałam wiedzieć.

W filmie z 2014 r. zrobionym dla Memorial and Museum 9/11 kobieta mówiła, że do końca wierzyła, że Brian przeżyje. Uważała go za wojownika.

@factsandtheorieshubFollow to stay on ConspiracyTok ? ##factsandtheorieshub ##creepy ##conspiracytok ##conspiracytheories ##911 ##finalwords ##lastwords♬ as the world caves in slowed – himura

Fotografie: Facebook

Może Cię zainteresować