×

Muniek Staszczyk opublikował dramatyczny apel. Muzyk prosi fanów o modlitwę

Muniek Staszczyk opublikował dramatyczny apel. Po przebytym wylewie, na 54-letniego muzyka spadł kolejny cios. Tym razem choroba dotknęła ojca artysty. W związku z tym, wokalista błaga wszystkich życzliwych mu ludzi o wsparcie duchowe.

Ciężka choroba

Na przestrzeni ostatnich lat życie nie oszczędzało Muńka Staszczyka. Artysta co rusz zmaga się z rozmaitymi trudnościami oraz smutkami. W 2018 roku jak grom z jasnego nieba spadła na niego wiadomość o śmierci Kory, którą uwielbiał. Zaledwie rok później na granicy życia i śmierci znalazł się on sam. Gdy piosenkarz doszedł już do siebie po przebytym wylewie, spotkała go kolejna przykrość.

Jego 86-letni ojciec zachorował na COVID-19. Choć udało mu się zwalczyć chorobę, to wciąż zmaga się z jej powikłaniami. Artysta napisał w Internecie:

Mój 86-letni tata przeżył cudem koronawirusa. Teraz jest w trakcie rekonwalescencji. Proszę wszystkich T.Przyjaciół o modlitwę i wsparcie dla Tomasza Staszczyka. Dziękuję.

W komentarzach pod apelem wokalisty T.Love od razu pojawiło się wiele miłych słów. Fani okazali swoje wsparcie zarówno dla muzyka, jak i jego ojca.

Niedawno w równie poważnym położeniu znajdował się sam Muniek. Przypomnijmy, że w lipcu 2019 roku w Londynie niedługo przed koncertem muzyk doznał wylewu. Piosenkarz trafił do miejscowego szpitala. Na internetowej stronie zespołu można było wówczas przeczytać:

Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jednak z uwagi na stan zdrowia artysty jesteśmy zmuszeni do odwołania najbliższych koncertów.

Muniek Staszczyk opublikował dramatyczny apel

Zaledwie dzień przed wylewem piosenkarz opowiadał swoim fanom, że wybiera się na występ Boba Dylana i Neila Younga w londyńskim Hyde Parku. Szczęśliwie po wylewie Muniek Staszczyk dość szybko doszedł do siebie. Paweł Walicki, menedżer Muńka pisał:

Stan jego zdrowia stopniowo się poprawia.

Dopiero kilkanaście dni później artysta opowiedział fanom o szczegółach jego problemów zdrowotnych.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie z londyńskiego szpitala, w którym znajduję się po przebytym dwa tygodnie temu wylewie. Stan mojego zdrowia ulega systematycznej poprawie, niedługo wracam do Polski.

W lipcu 2019 roku muzyk opisał, jak wielkie znaczenie w jego życiu miał Londyn. Niemal wszystkie przełomowe dla niego wydarzenia miały związek ze stolicą Wielkiej Brytanii.

30 lat temu w lipcu ’89 roku odwiedziłem Londyn po raz pierwszy, żeby napisać „Warszawę” T.Love’u w knajpie na Highbury i zostać gwiazdą rocka, a także zarobić na dorosłe życie. A dziś dziękuję Bogu za to, że żyję.

Jak pokazują statystyki, COVID-19 jest najniebezpieczniejszy właśnie dla osób w podeszłym wieku. Za największą liczbę zakażeń odpowiadają dzieci i młodzież. W związku z tym, planowane jest rozpoczęcie szczepień tej grupy wiekowej. Trwają już testy.

Fotografie: Instagram, Facebook

Może Cię zainteresować