„Nikt nie powinien chować swojego dziecka”. Ciało 11-latki znaleziono za domem ciotki
Ciało zaginionej 11-latki odnaleziono w Mount Vernon, za domem jej ciotki. W związku ze śmiercią Amber policja w Alabamie aresztowała 33-latka. Śledczy nie mają wątpliwości, że dziewczynka padła ofiarą morderstwa.
Policja od razu znalazła winnego
Aresztowany Christopher Wayne Madison był sąsiadem ciotki Amber. Jej ciało znaleziono w odległości 200 metrów od jego domu. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci 11-latki było uduszenie. Do tej pory policja nie ujawniła więcej szczegółów dotyczących tej zbrodni.
Jak na konferencji prasowej zaznaczył miejscowy szeryf, skazanie winnego i uzyskanie sprawiedliwości dla Amber, jest zbyt ważne, żeby ujawniać opinii publicznej informacje, które mogą zagrozić śledztwu.
Szukało jej całe miasto
Amber Barnett zaginęła około godziny 18:00 w piątek. W poszukiwaniach poza policją, uczestniczyła cała społeczność Mount Vernon. Ciało odnaleziono następnego dnia o godzinie 6:30.
Jej matka w poście na Facebooku napisała, że aresztowany 33-latek przebywał w domu ciotki Amber w momencie jej zaginięcia. W tym samym czasie ciotka dziewczynki miała wyjść na chwilę z domu, aby zrobić zakupy. Zbrodnia wstrząsnęła całą miejscową społecznością. Matka dziewczynki jest zdruzgotana:
Nikt nie powinien chować swojego 11-letniego dziecka. Nikt nie powinien jej skrzywdzić