×

Bestialskie morderstwo polskiego księdza w Brazylii. Zaledwie chwilę wcześniej odprawiał mszę

Bestialskie morderstwo polskiego księdza w Brazylii. Na 71-letniego duchownego napadło sześciu nieznanych sprawców. Zaledwie chwilę wcześniej odprawiał jeszcze mszę świętą. Miejscowa policja ustaliła na razie, że napaść w parafii Naszej Pani od Zdrowia miała charakter rabunkowy.

Złodzieje napadli na parafię ks. Wojno

O sprawie poinformowała brazylijska policja. Do koszmaru doszło w godzinach wieczornych w sobotę 21 września w Brasilii, czyli stolicy kraju. Ksiądz Kazimierz Wojno, czy jak nazwali go parafianie padre Casimiro, jak zwykle odprawił wieczorną mszę w kościele pod wezwaniem Naszej Pani od Zdrowia (Paróquia Nossa Senhora da Saúde). Niedługo po celebracji doszło do tragedii. Na plebanię wtargnęła grupa sześciu nieznanym mężczyzn. Napastnicy związali księdza oraz 39-letniego kościelnego Jose Gonzagę, który razem z nim przebywał w budynku.

Polski duchowny i jego współpracownik byli związani przez około trzy godziny. W tym czasie napastnicy nadal przebywali na plebanii, kradnąc wszystko, co miało jakąkolwiek wartość, m.in. włamali się do sejfu i zabrali naczynia.

Policjanci odkryli morderstwo polskiego księdza w Brazylii

39-latkowi udało się wyswobodzić. Natychmiast zaalarmował policję. Niestety dla kapłana z Polski było już za późno. Funkcjonariusze, którzy pojawili się na miejscu, odnaleźli w ciało. Mordercy porzucili je w pobliżu kościoła, w miejscu, gdzie prowadzono roboty budowlane. Ręce i nogi księdza Wojno były skrępowane drutem, który napastnicy przywiązali także do jego szyi.

To nie było pierwsze włamanie do kościoła Naszej Pani od Zdrowia. Poprzednie miało miejsce w kwietniu, a złodzieje ukradli m.in. tabernakulum. Policja zapewnia, że zrobi wszystko, żeby odnaleźć morderców. Sprawę skomentował funkcjonariusz Laércio Rossetto z miejskiej policji:

To była okrutna zbrodnia. Nie było powodu, by dokonywać tego barbarzyństwa. Jeśli chcieli okraść kościół, nie musieli posuwać się do zabójstwa

Morderstwo polskiego księdza w Brazylii wstrząsnęło parafianami

Archidiecezja Brasilii wydała już komunikat w sprawie śmierci ks. Wojno. Arcybiskup wezwał do modlitwy za jego duszę. Kapłan przebywał w Ameryce Południowej, ponieważ został wysłany na misje. W Brazylii żył już od 40 lat. Przez ostatnie ćwierć wieku był związany ze swoją parafią. Ostatecznie został jej proboszczem. Polskiego kapłana wspominał ks. Joao Firmino z Brasilii:

Wszyscy znaliśmy ojca Casimiro. Był ukochanym kapłanem. Zawsze wspierał tych, którzy przychodzili do niego po pomoc

Ksiądz Kazimierz Wojno przyjął święcenia kapłańskie w 1973 roku. Internetowy tygodnik katolicki „Idziemy” podał, że misjonarz pochodził z diecezji łomżyńskiej. Kapłaństwu i służbie poświęcił 46 lat życia.

Może Cię zainteresować