Poskarżyła się tacie, że czuje ból w miejscach intymnych. Wtedy wyszła na jaw cała prawda
Koszmar, który rozegrał się w tej rodzinie, całkowicie wstrząsnął opinią publiczną. Dziadek gwałcił i molestował swoje dwie wnuczki. Rodzice dziewczynek przez kilka lat nie mieli pojęcia, co się dzieje. Nawet nie przyszło im do głowy, że zostawiają swoje dzieci pod opieką takiego potwora… Prawda wyszła na jaw zupełnie przez przypadek.
„Tato, boli!”
Jedna z bliźniaczek poskarżyła się tacie, że odczuwa ból w okolicach intymnych. Mężczyzna zaniepokoił się i powiedział o wszystkim żonie. Natychmiast zabrali córki do lekarza. Na miejscu potwierdziły się najgorsze przypuszczenia. Okazało się, że dziewczynki były regularnie molestowane, a jedna z nich została również zgwałcona. Przerażone bliźniaczki wyznały w końcu, że taką krzywdę wyrządził im ich własny dziadek. Ojciec ich taty.
Zwyrodnialca aresztowano
Przerażony i zrozpaczony mężczyzna natychmiast zgłosił sprawę na policję. W czasie śledztwa na jaw wyszło, że koszmar dziewczynek trwał kilka lat. Marek S. regularnie wykorzystywał swoje wnuczki, gdy zostawały z nim na weekend w okresie od 2014 roku do początku 2018 roku. O sprawie jako pierwsza poinformowała „Gazeta Wrocławska”.
Jest wyrok
W wałbrzyskim sądzie zapadł właśnie wyrok w tej przerażającej sprawie. Prokurator postawił 60-latkowi zarzut zgwałcenia swojej 9-letniej wnuczki, a także dopuszczenia się innej czynności seksualnej wobec drugiej 9-latki.
Mężczyznę skazano na 6 lat oraz 6 miesięcy pozbawienia wolności. Ponadto, 60-latek nie może się również zbliżać oraz kontaktować ze swoimi wnuczkami. Początkowo groziła mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Jolanta Majcherczyk, zastępczyni prokuratora rejonowego w Wałbrzychu, w rozmowie z „Gazetą Wrocławską”, powiedziała:
Będziemy składać apelację, wnioskowaliśmy o karę 10 lat pozbawienia wolności
Wyrok nie jest prawomocny
Nas zastanawia fakt, dlaczego kary za takie przestępstwa są tak niskie… ?
