Opublikował zdjęcie brzucha żony zaraz po porodzie. Ma ważny przekaz
Młode matki są często niedoceniane. Żyją pod ciągłą presją bycia doskonałymi. Wymaga się, że będą one idealnymi matkami, żonami i kochankami. W dodatku, że będą miały idealne ciała…
Powrót do formy
W mediach społecznościowych co chwilę publikowane są kolejne zdjęcia szczuplutkich celebrytek, które niedawno urodziły. Można odnieść wrażenie, że próbują się prześcignąć w powracaniu do formy sprzed ciąży. Im szybciej pokażą płaski brzuch po porodzie, tym większe słowa uznania mogą dostać. Coraz częściej porównywane są także brzuszki ciążowe. Czy tak powinno być?
Potrzeba wsparcia
Kobieta ma prawo spokojnie przeżywać swoje macierzyństwo. Dać sobie czas. Odpocząć i pozwolić organizmowi się zregenerować. Nie trzeba spełniać wygórowanych oczekiwać społeczeństwa.
Matka potrzebuje wsparcia i akceptacji, a nie ciągłego wywierania presji.
Apel młodego ojca
Stephen Skinner, posługujący się w sieci pseudonimem Nomadi Daddy, próbuje przekonać ludzi, że ciało matki powinno być bardziej doceniane. Zwraca się przede wszystkim do młodych mam i ich partnerów.
Moda na piękno
Wydaje się, żę w dzisiejszym świecie panuje moda na piękne, wyidealizowane zdjęcia i nie ma w nim miejsca na niedoskonałości. Nomadi Daddy tłumaczy, że skupianie się na wyglądzie jest ogromnym błędem. Przecież ciało, które wydało na świat żywą istotkę, dokonało niemal cudu. To normalne, że uległo zmianie. Gdy na świat przychodzi dziecko, zmienia się całe nasze życie.
Czy naprawdę istnieje coś takiego jak Ciało Matki? Przecież wszyscy mamy Ciała, czy nie? Nieważne, czy chodzi o Ciało Mamy, Ciało Taty czy Ciało Nie-Rodzica, wszyscy boimy się, co myślą o nas inni. Moja żona Holly urodziła niedawno wspaniałego chłopca, Atlasa, który w chwili narodzin ważył ponad 4,300 kg i nie tylko zmienił na zawsze nasze życie, ale również zmienił jej ciało. W związku z komplikacjami w 38. tygodniu ciąży konieczne było przeprowadzenie cesarskiego cięcia. Po kilku nocach w szpitalu postawiliśmy pierwsze (i bardzo niepewne) kroki w nieodkrytym świecie rodzicielstwa – pisze Skinner.
Lawina błota
Nomadi Daddy zdecydował się na umieszczenie swojego apelu w Internecie nie przez przypadek. Była to jego odpowiedź na reakcje użytkowników Instagrama, pod opublikowanym przez jego żonę zdjęciem.
Fotografia przedstawiała brzuch Holly po cesarskim cięciu. Komentarze były różne. Chociaż pojawiło się kilka pochwał, to jednak większość wpisów nie była pozytywna. Jedna internautka porównała nawet jej ciało do „lawiny błota”.
Doceniaj swoje ciało
Skinner stwierdza, że „ciała matek” istnieją. Ciało kobiety zmienia się w czasie ciąży i po porodzie. To nie ulega wątpliwości. Są sflaczałe, pomarszczone i rozciągnięte, ale musimy je doceniać. To dar, z którego każda matka powinna być dumna. Przemiana kobiety, po której świadomość własnego ciała zdecydowanie się zwiększa.
Trzeba wspierać młode matki
W swoim tekście, nawołuje również do wspierania kobiet. Szczególnie przez ich partnerów. Trzeba się oswajać z pięknem macierzyństwa, a nie zwiększać presję na młodych mamach, powrotem do figury sprzed ciąży. Rodzicielstwo i bez tego bywa trudne.
Mamy tylko jedno ciało i powinniśmy się nauczyć je doceniać. Powinniśmy kochać nasze ciała, bo one robią dla nas niesamowite rzeczy – pomagają nam zdobywać szczyty, przepływać oceany i, co jest jeszcze bardziej niezwykłe, to one dają nam dzieci. Najważniejszą rzeczą w twoim ciele nie jest jego wygląd, ale uczucia, które ono w tobie wywołuje. Bądź dumną mamą, twoje ciało jest niesamowite i jesteś naprawdę świetną mamą – apeluje Skinner.
Skinner napisał wiele pięknych i potrzebnych słów. Niech ten apel dotrze do jak największej liczby osób. Nie krytykujmy, ale wpierajmy młode mamy! To bardzo ważne.