Mobilne krematoria na wojnie stały się faktem. Rosja transportuje je do Ukrainy
„Ukraina nie chce być pokryta zwłokami żołnierzy. Zabierzcie ich do domu” – mówił podczas jednego z wystąpień prezydent Ukrainy. Czyżby prośba Wołodymyra Zełenskiego została właśnie spełnione? Mobilne krematoria na wojnie stały się faktem, po tym, jak miejsca dla zmarłych w białoruskich kostnicach się skończyły – podają źródła. Zdjęcia przenośnych krematoriów zostały zrobione w pobliżu granicy z Ukrainą.
Rosyjska armia jest pełna młodych, niedoświadczonych „wojskowych”
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał dzisiaj, że od początku wojny życie na Ukrainie straciło 9166 żołnierzy wroga. Spora część trafiła też do niewoli – źródła podają, że do 1 marca około 200 rosyjskich najeźdźców trafiło do niewoli. Jak udało się ustalić, średni wiek najeźdźców schwytanych przez naszych wschodnich sąsiadów to… 19-22 lata! Na śmierć i życie walczą więc bardzo młodzi ludzie, którzy, jak podają, często nie zdawali sobie sprawy z tego, jaki jest cel „operacji” i na co tak naprawdę zostali skazani.
SBU opublikowało nagranie z udziałem młodych żołnierzy i apeluje o rozpowszechnianie materiału wśród przyjaciół i krewnych zwłaszcza w Rosji. Rosji, która jest przesiąknięta propagandą na temat wydarzeń na Ukrainie. Tego typu treści wydają się być więc niezbędne do tego, aby otworzyć tamtejszemu społeczeństwu oczy na przerażającą rzeczywistość, za którą stoi Putin.
Ukraina nie chce walczyć, ale wszyscy, którzy przybyli do nas z wojną, będą ukarani. A bycie schwytanym to jeszcze lepszy scenariusz dla rosyjskich okupantów
– ostrzegała SBU.
SBU: Oni nazywają siebie „mięsem armatnim”
Młodzi, często niedoświadczeni żołnierze są wysyłani niemal na pewną śmierć.
Oni nazywają siebie „mięsem armatnim” i przysięgają, że nie chcieli walczyć. Wysyłają pozdrowienia rodzicom i wołają: „Nie pozwól dzieciom tu chodzić! Zbierzcie się lepiej i idźcie do Putina!”
– donosiło SBU.
To prawdopodobnie z myślą głównie o młodych, rosyjskich żołnierza i ich losie dowództwo rosyjskich sił zbrojnych wprowadziło na teren wroga nowe rozwiązanie, a mianowicie… mobilne krematoria.
Mobilne krematoria na wojnie stały się faktem
Już nie tylko rosyjska armia i sprzęt wojskowy przekraczają ukraińską granicę. Rosja oprócz sił wojskowych zaczęła sprowadzać na teren wroga mobilne krematoria. Podobno zdecydowano się na taki krok po tym, jak miejsca dla zmarłych w białoruskich kostnicach się już skończyły.
Razem z okupantami przybyły też mobilne krematoria. Rosja się tobą opiekuje. Poczekaj na zaginionych
– podają źródła.
Sekretarz obrony Wielkiej Brytanii sugeruje, że sprzęt jest zdolny do „odparowania” ludzkiego ciała. Podejrzewa, że może być wykorzystywany jako sposób na ukrycie prawdziwej liczby ofiar śmiertelnych po rosyjskiej stronie i ograniczenie fali krytyki, która z każdym dniem nasila się coraz bardziej.
Ben Wallace uważa, że wprowadzenie mobilnych krematoriów podążających za wojskiem, to idealny obraz reżimu Putina i tego, jak rosyjskie władze postrzegają i traktują swoich żołnierzy.
Ukraina pokazała wyposażenie rosyjskich żołnierzy
Nie uwierzysz, co znajduje się na wyposażeniu rosyjskiego żołnierza. Odpowiedź na to pytanie poznaliśmy po tym, jak ukraińskie służby przeszukały wziętego do niewoli wroga.
Rzeczy, które znaleziono, przypominają raczej szkolną wyprawkę niż wyposażenie osoby, która miałaby iść na wojnę, gdzie będzie walczyć na śmierć i życie.