Młynarska dogryza Owsiakowi: „Jesteś dziadersem”

Młynarska dogryza Owsiakowi za niefortunną wypowiedź na temat aborcji. Tym razem nieomylny zwykle Owsiak nie wychwycił nastrojów młodzieży.

Zakaz aborcji w Polsce

27 stycznia 2021 roku Trybunał Konstytucyjny zdelegalizował w Polsce aborcję z powodów embriopatologicznych, nawet jeśli wiadomo, że płód obumrze w macicy lub skona w męczarniach krótko po narodzinach.

W uzasadnieniu orzeczenia z dnia 22 października 2020 TK powołał się na gwarancję ochrony życia od poczęcia, chociaż konstytucjonaliści, a nawet sami twórcy konstytucji zwracają uwagę, że taki zapis się w niej nie znajduje. Wręcz przeciwnie, próby wpisania definicji życia od poczęcia były podejmowane wielokrotnie, ale nigdy nie znalazła się dla nich niezbędna do uchwalenia większość.

Tymczasem sędziowie TK orzekli tak, jakby ten zapis nie tylko znajdował się w konstytucji, ale też obowiązywał. Wątpliwości budzi także skład sędziowski, złożony z tak zwanych sędziów dublerów oraz Krystyny Pawłowicze, która najpierw, jako posłanka, podpisała się pod wnioskiem do TK, a następnie, jako sędzia, zajęła się rozpatrywaniem własnego wniosku. Nie brakuje opinii prawników, że tak wielka ilość formalnych zaniedbań stawia pod wielkim znakiem zapytania ważność wydanego orzeczenia.

W całej Polsce doszło do wznowienia protestów osób, które uważają za niemoralny nakaz rodzenia ciężko chorych dzieci. Chociaż tylko wyrażają podzielaną przez wielu lekarzy opinię, że mniejszym złem jest w takich wypadkach terminacja ciąży na etapie, gdy mózg płodu nie jest jeszcze ukształtowany, są nazywani przez duchownych i prawicowe media „mordercami dzieci”.

Tę narrację podjęły Wiadomości TVP, zarzucając hipokryzję osobom jednocześnie wspierającym Strajk Kobiet jak i Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.

Młynarska dogryza Owsiakowi

Sam Jerzy Owsiak podziękował aktywistkom Strajku Kobiet za zawieszenie protestów na czas finału WOŚP. Dodał też słowa, których kobiety szybko mu nie zapomną:

Nie jesteśmy świrami, wariatami, którzy mówią, że aborcja ma być na pstryknięcie. To jest absolutnie nadużycie.

Tym razem, zwykle nieomylnie trafiający w nastroje Polaków Owsiak, kompletnie nie wyczuł emocji dominujących głównie wśród młodych Polaków, którzy mają już dość bycia zakładnikami polskiego Kościoła. Nie chcą być uważani za głupszych od swoich rówieśników z zachodniej Europy i nie życzą sobie, by życie urządzali im politycy, będący często w wieku ich dziadków.

Dlatego w młodzieżowym slangu zyskali miano dziadersów. To określenie podchwycili starsi, którzy chętnie je powtarzają, próbując w ten sposób pokazać, że są na czasie i wyczuwają nastroje ulicy. Należy do nich Paulina Młynarska, która w swoim emocjonalnym wpisie zaliczyła Owsiaka do dziadersów.

Jurku Owsiaku, jesteś dziadersem. Kochanym, uwielbianym, za którego wiele z nas dałoby się pokroić. Ale jesteś dziadersem. Świadczy o tym łatwość z jaką w czasie, gdy Polki masowo protestują przeciw sadystycznej ustawie antyaborcyjnej, rzucasz hasło »aborcja na pstryk« i opowiadasz się za zgniłym kompromisem. Można odnieść wrażenie, że swojego stanowiska w tak ważnej, dramatycznej sprawie nie przemyślałeś. Tacy właśnie są dziadersi: tzw. »kwestie kobiece« są dla nich tak błahe, tak drugorzędne, że w sumie nie warte głębszej refleksji. Pamiętamy. To dlaczego kobieta decyduje się przerwać ciążę, nie podlega Twojej ocenie. Jest to sprawa wyłącznie pomiędzy nią, jej partnerem i jej lekarzem/lekarką. Takie są cywilizowane standardy w krajach, w których kobiety nie są uważane za niezdolny do samodzielnego myślenia inwentarz, będący własnością przemądrzałych dziadersów. Cholernie przykro. I tyle.