Brutalnie pobił, a następnie zgwałcił studentkę podczas Juwenaliów. W końcu trafił do aresztu

Policji w końcu udało się schwytać 19-latka, który brutalnie zgwałcił studentkę, gdy wracała do domu z rzeszowskich Juwenaliów. Zanim doszło do gwałtu, 22-latka została najpierw mocno pobita. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Sprawca natomiast jest już w areszcie. Za to, co zrobił, grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

Do gwałtu doszło około godziny 4 rano. To wtedy młoda dziewczyna zmierzała w kierunku dworca PKS. Niestety, na jej drodze stanął Kamil K., który brutalnie pobił studentkę zadając m.in. ciosy w jej twarz, a następnie zaciągnął siłą za pobliski budynek i zgwałcił. Identyfikacja nastolatka była wyjątkowo trudna, ponieważ przez cały czas miał na sobie kaptur.

Na szczęście policja nie dała za wygraną. W końcu udało się rozpoznać i złapać młodego gwałciciela.

Mężczyzna usłyszał zarzut zgwałcenia i uszkodzenia ciała. Sąd przychylił się do naszego wniosku i w piątek aresztował podejrzanego – skomentowała Ewa Romankiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.