Mistyczka odpowiada za sukces Radia Maryja. Bez niej stacja by nie powstała
Mistyczka odpowiada za sukces Radia Maryja. Dziennikarz śledczy Tomasz Piątek napisał książkę, w której przedstawił, jak wyglądały początki pierwszej w Polsce, katolickiej rozgłośni. Okazuje się, że gdyby nie zaangażowanie 79-letniej dziś Vassuli Rydén, to ojciec Tadeusz Rydzyk, nie osiągnąłby swojego celu.
Początek drogi jest trudny
Na początku lat 90. w głowie o. Tadeusza Rydzyka zrodził się pomysł na stworzenie pierwszego w kraju, katolickiego radia. 76-letni obecnie duchowny otrzymał od redemptorystów działkę z domkiem na potrzeby radiowej redakcji. Niestety ich wsparcie nie było wystarczające, aby zakupić maszt nadawczy. Rydzyk zaczął poszukiwać sposobu na zrealizowanie swojego marzenia.
Gdy w 1990 roku duchowny przebywał we Włoszech, spotkał się z księdzem Mario Galbiatim, założycielem miejscowego Radia Maria. Włoski ksiądz zaproponował Tadeuszowi Rydzykowi, aby udał się w podróż do Szwajcarii i tam zorganizował spotkanie ze słynną mistyczką. Początkowo Polak traktował ten pomysł z dużą dozą sceptycyzmu, ponieważ w tamtym czasie Kościół nie miał jeszcze jasno określonego stanowiska w stosunku do zjawisk niewyjaśnionych.
W końcu jednak Rydzyk zdecydował się zaryzykować. Wyjechał za granicę, aby w położonym w Szwajcarii francuskiej Martini spotkać się z Vassulą Rydén. Po zakończeniu mszy oraz spotkaniu z wiernymi, duchowny zaczął przygotowywać się do drogi powrotnej. Nie spodziewał się, jaką niespodziankę przygotowała dla niego wyjątkowa kobieta.
Mistyczka odpowiada za sukces Radia Maryja
W pasjonującej książce redemptorysty możemy przeczytać, że tuż przed odjazdem, o. Tadeusz Rydzyk otrzymał gigantyczną, jak na tamte czasy, sumę pieniędzy.
Tuż przed moim wyjazdem wręczono mi 10 tys. franków szwajcarskich. Usłyszałem, że mistyczka przekazała ludziom: Ojciec Tadeusz Rydzyk chce robić Radio Maryja w Polsce. Jest ono potrzebne i na ten cel potrzebne są pieniądze. Akurat tyle pieniędzy potrzebowaliśmy, żeby zapłacić za postawienie pierwszej wieży radiowej. Za każdym razem jest tak, że Pan Bóg posługuje się różnymi ludźmi, tylko trzeba Go słuchać.
Vassula Rydén, czyli Vasilliki Claudia Pendakis urodziła się w 1942 roku w Heliopolis. Kobieta pochodzi z prawosławnej, greckiej rodziny osiadłej w Egipcie. W późniejszym czasie wraz z rodzicami wyemigrowała do Szwajcarii. W wieku 24 lat poślubiła Szweda, który pracował w ONZ. Niestety ich małżeństwo rozpadło się w 1980 roku. Zaledwie rok później wyszła za mąż za Petra Rydena, również zatrudnionego w ONZ. Jej życie diametralnie się zmieniło w listopadzie 1985 roku. Podczas pobytu w Bangladeszu została nawiedzona przez swojego anioła stróża, imieniem Daniel. Ten przygotował ją na spotkanie z Bogiem, które odbyło się zaledwie kilka miesięcy później.
Niezwykłe objawienia
W późniejszym czasie Ryden miała więcej objawień. Mistyczka skrupulatnie notowała pouczenia od Jezusa Chrystusa, Ducha Świętego, Michała Archanioła, Matki Najświętszej i Boga. Powstało łącznie 110 zeszytów, przetłumaczonych na 48 języków, które poprzez świadectwo jej wewnętrznych objawień, przedstawiają nauczanie Kościoła. Niestety działalność kobiety nie spodobała się hierarchom w Watykanie. Duchowni negatywnie wyrażali się także o związku Vassuli Ryden z Kremlem. Kobieta miała zapewniać, że to właśnie Rosja trafi na „szczyt Świętości” i będzie rządzić resztą ludzkości.
W roku, w którym poznała Tadeusza Rydzyka, Ryden miała w nadprzyrodzony sposób zweryfikować wiarygodność i szczerość intencji duchownego. Jak twierdziła w 1990 roku, test wyszedł pozytywnie, dlatego zgodziła się pomóc polskiemu redemptoryście. Ówczesne 10 tys. franków szwajcarskich, które trafiły do rozgłośni to równowartość około 217 tys. złotych. Zdaniem Tomasz Piątka, nie były to zbyt duże pieniądze, ale pozwoliły na dalszy rozwój projektu Radia Maryja.
Rozgłośnia zaczęła pracę 9 grudnia 1991 roku. Najpierw stacja lokalna mieściła się w Toruniu, a jej nadajnik znajdował się w Bydgoszczy. Radio nie przystąpiło do konkursu na koncesję ogólnokrajową. Otrzymało za to 117 koncesji lokalnych. Dopiero w czerwcu 1994 roku kierownictwo Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zamieniło lokalne zezwolenia na koncesję ogólnokrajową.
