Minister wypowiada się o chorym pacjencie. To pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce
Minister wypowiada się o chorym pacjencie i jego stanie zdrowia. To pierwszy potwierdzony przypadek zakażenia koronawirusem w Polsce.
Pierwszy potwierdzony przypadek koronawirusa w Polsce
W momencie pojawienia się koronawirusa we Włoszech w naszych polskich mediach zapanował chaos informacyjny. Każde medium chciało być tym pierwszym, które poinformuje o lokalnym przypadku koronawirusa. Ministerstwo uspokajało i przygotowywało się do radzenia z epidemią, jednak dochodziły niepojące sygnały o stanie przygotowania do walki z chorobą.
Dzisiaj rano w specjalnym oświadczeniu, minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformował, że mamy pierwszy potwierdzony przypadek koronawirusa w Polsce.
Okazał się nim mieszkaniec Zielonej Góry, który skontaktował się z lekarzem rodzinnym po powrocie z Niemiec z powodu złego samopoczucia. Lekarz po przeprowadzeniu wywiadu telefonicznego zalecił mężczyźnie kontakt z sanepidem. Tam zdecydowano, by chorego przewieźć karetką do szpitala i przeprowadzić szczegółowe badania, również w kierunku koronawirusa. Wynik wyszedł pozytywny.
Minister wypowiada się o chorym pacjencie
Szef resortu zdrowia zaznacza, że wszystko odbyło się zgodnie z procedurami i mają one dalej funkcjonować. Uważa, że wszystko działa tak jak powinno, a sam pacjent powoli wraca do zdrowia, ale zdecydowano, by nie ujawnić szczegółowych informacji na jego temat.
Łukasz Szumowski zaznacza, że chory mężczyzna jest pod obserwacją i jest mu udzielana wszelka pomoc, jaka jest potrzebna:
Pacjent czuje się dobrze i hospitalizacja odbywa się w zielonogórskim szpitalu. Rodzina i osoby, które miały z nim kontakt, są objęte kwarantanną. Mężczyzna ten przyjechał do Polski z Niemiec. Nie jest to jakaś grupa osób, jest to jeden człowiek. Pacjent czuje się dobrze. Nie jest z grupy bardzo wysokiego ryzyka (seniorem – przyp. red.). Nie wywierajmy presji na niego, na rodzinę, bo w końcu jest to chory człowiek, który wymaga spokoju.
