×

Minister Szumowski o drugiej fali epidemii: obowiązkowe maseczki powrócą?

Mimo wielu zawirowań, w najnowszym sondażu CBOS nadal jest jednym z liderów w rankingu zaufania. Trzeba przyznać, że to nie lada wyczyn, jeśli weźmie się pod uwagę w jakich warunkach stoi na czele resortu zdrowia. Teraz minister Szumowski mówi o drugiej fali epidemii: staramy się na nią przygotować, kontynuujemy zakupy środków ochrony i sprzętu.

„Uderzyć w osobę cieszącą się zaufaniem”

W obszernym wywiadzie, udzielonym Polskiej Agencji Prasowej, Szumowski odniósł się do krytycznych artykułów „Gazety Wyborczej” i przyznał, że czasami ma dość gróźb i ataków kierowanych pod adresem jego i jego najbliższych. Medialno-polityczną nagonkę określił mianem „podręcznikowej”.

Posługując się kłamstwem, przeinaczeniem i swobodnym doborem niezwiązanych ze sobą faktów, a przy tym stosując mowę nienawiści, gazeta uderzyła we mnie, moich współpracowników i w moją rodzinę

– uważa minister.

Szumowski dodaje, że jego zdaniem artykuły „GW” są całkowicie motywowane politycznie.

Wszystko to jest klasyką z podręczników politologii. Uderzyć w osobę cieszącą się zaufaniem i zdyskredytować wszystko to, czym się zajmował i zajmuje. Sięga się po oszczerstwa, pomówienia, fałsz. Operuje się językiem bruku. Wszystko po to, żeby zbrukać i zmieszać z błotem

– dodaje.

Mimo wszystko nie ma zamiaru się poddawać, ponieważ – jak mówi – „nie jest dzieckiem, lecz osobą odpowiedzialną”. Dlatego ma zamiar konsekwentnie realizować postawione przed sobą zadania.

Minister Szumowski o drugiej fali epidemii

Jednym z najtrudniejszych wyzwań, jakie czekają na ministra Szumowskiego w przyszłości, jest druga fala epidemii koronawirusa. O tym, że jej nadejście jest kwestią czasu, politycy i eksperci mówią już od dawna. Potwierdził to w wywiadzie minister Szumowski. Wyjaśnił również, na co powinniśmy się przygotować.

Zdaniem ministra druga fala epidemii koronawirusa nadejdzie jesienią, razem z grypą, przez co sytuacja będzie jeszcze trudniejsza niż obecnie. Ale czy to oznacza kolejny lockdown?

Jak twierdzi minister Szumowski, jesienią nie będzie lockdownu, chociaż zakażeń może być więcej, niż obecnie. Według wstępnych danych 1,5 proc. społeczeństwa ma przeciwciała, co oznacza, że zaledwie taki procent Polaków miał kontakt z koronawirusem.

Sytuacja może się zmienić już wkrótce.

[druga fala epidemii] przyjdzie na jesieni razem z sezonem grypowym. Staramy się na nią przygotować, kontynuujemy zakupy środków ochrony i sprzętu. Mamy opracowany i przetestowany model powoływania szpitali jednoimiennych. Mamy doświadczenie w powoływaniu do życia izolatoriów. Dość dobrze radzimy sobie z szybkim zamykaniem ognisk. Na pewno kolejnego lockdownu już nie będzie. Myślę, że zakażeń może być więcej niż obecnie

– mówi Szumowski.

Obowiązkowe maseczki powrócą?

W wywiadzie poruszono również jedną z najbardziej drażliwych kwestii związanych z pandemią. Czy obowiązek noszenia maseczek powróci wraz z drugą falą epidemii?

Zapytany o to minister Szumowski odparł, że ten obowiązek nigdy nie został całkowicie zniesiony.

W sklepach, urzędach i we wszelkich pomieszczeniach, gdzie styka się ze sobą wiele osób, istnieje obowiązek zakrywania nosa i ust. Ten obowiązek jest także wówczas, gdy nie jesteśmy w stanie utrzymać bezpiecznego dystansu z innymi ludźmi.

– przypomniał.

Szef resortu zdrowia zaznaczył również, że jeśli prognozy dotyczące drugiej fali epidemii się sprawdzą, wróci również obowiązek noszenia maseczek w pozostałych sytuacjach.

Fotografie: Twitter, www.instagram.com

Może Cię zainteresować