×

Miłosne igraszki w centrum miasta. Robiła to na oczach innych z NIEZNAJOMYM

Miłosne igraszki w centrum miasta to zjawisko, którego nikt nie spodziewałby się w XXI wieku. Wydaje się, że obecne na każdym kroku kamery skutecznie odstraszają wielbicieli tego typu perwersji. Tymczasem przechodnie jednego z dużych polskich miast byli świadkami szokujących scen.

Miłosne igraszki w centrum miasta

Trudno powiedzieć, czy za sprawą wyjątkowo upalnej pogody czy też z powodu niewielkiej liczby osób na ulicach, spowodowanej trwającą epidemią, para młodych ludzi zdecydowała się na seks w centrum miasta.

5 sierpnia dwoje osób przycupnęło na jednym ze zlokalizowanych w samym centrum Konina skwerów i oddało się cielesnym przyjemnościom. Zdarzenie miało miejsce przy ulicy Legionów. Kobieta była tak bardzo zaabsorbowana „zabawą”, że nie zauważyła jak przechodnie robią jej zdjęcia i nagrywają filmy.

Wkrótce nagrania trafiły do sieci, wywołując oburzenie wśród internautów. Widzowie pisali:

W głowie się nie mieści, żeby w centrum miasta, na wprost szkoły działy się takie rzeczy. To po prostu obrzydliwe.

Dziwię, że nikt na to nie zareagował. Niektórzy ludzie zachowują się gorzej niż zwierzęta.

Materiały zostały przekazane także policji i niedługo później funkcjonariuszom udało się namierzyć bezwstydną kobietę. Bohaterka nagrań i filmów przyznała się do czynu, ale stwierdziła, że… nie zna mężczyzny, z którym uprawiała seks.

Seks z nieznajomym

Bardzo prawdopodobne, że szokujące zachowanie pary nieznajomych było niczym innym, jak chęcią spełnienia fantazji erotycznych. Przyjmując mandat karny w wysokości 100 złotych, kobieta stwierdziła, że zna tylko imię mężczyzny, z którym współżyła w centrum miasta.

Sebastian Wiśniewski, oficer prasowy KMP w Koninie poinformował, że nadal trwają poszukiwania partnera seksualnego kobiety.

Cały czas szukamy tego człowieka.

Kara, którą przyznano kobiecie jest stosunkowo niewielka, bowiem za dopuszczenie się nieobyczajnego wybryku w miejscu publicznym, zgodnie z art. 140. Kodeksu wykroczeń, grozi kara aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1,5 tys. zł bądź nagana.

Zachowanie pary jest tym bardziej zaskakujące, że Polacy są dość sceptycznie nastawieni do tematu nagości. Dla większości społeczeństwa opalanie topless na plaży jest niedopuszczalne, nie mówiąc o odsłanianiu innych części ciała.

______________________________________________
*Zdjęcie w miniaturce ma charakter poglądowy

Fotografie: Freepik (miniatura wpisu), Imgur

Może Cię zainteresować