W restauracjach McDonald’s serwowane jest… ludzkie mięso?! Doniesienia niektórych źródeł szokują

W ciągu ostatnich kilku lat wybuchło sporo kontrowersji odnośnie mięsa podawanego w znanych na całym świecie restauracjach McDonald’s. Coraz częściej mówi się o tym, że jego pochodzenie budzi niemałe wątpliwości.

Z tej okazji powstał specjalny dokument, w którym podano informację, że restauracja wykorzystuje ludzkie mięso do wyprodukowania burgerów. Światło dzienne ujrzała także informacja, że firma McDonald’s została oskarżona o dodawanie wypełniacza do mięsa w postaci zmielonych robaków. Takie wiadomości zostały podane m.in. na portalu healthymagazine365.com czy huzlers.com.

Jak donosi źródło, raport zmusił inspektorów do zbadania całej sytuacji. Wstrząsający wydaje się być również fakt, że rzekomo ludzkie mięso oraz mięso pochodzące z koni, zostało znalezione w zamrażarkach restauracji w miejscowości Oklahoma. Jakby tego było mało, inspektorzy znaleźli ludzkie mięso także w kilku ciężarówkach, które docelowo miały dotrzeć do poszczególnych restauracji.

Inne doniesienia sugerują, że podczas kontroli żywności inspektorzy odkryli obecność ludzkiego mięsa w 90% placówkach, podczas gdy konina była dostępna w 65% miejsc.

Na szczęście wszystko wskazuje na to, że powyższe informacje nie mają nic wspólnego z prawdą, a ich wiarygodność podważył chociażby portal snopes.com, który na bieżąco monitoruje fałszywe doniesienia. Okazuje się, że portal internetowy Huzlers, na którym widniała informacja o ludzkim mięsie serwowanym w restauracjach McDonald’s, już niejednokrotnie tworzył własne historie, aby zwrócić uwagę czytelników. W jednej z nich Justin Bieber przyznał się do bycia biseksualistą choć oczywiście nie miało to pokrycia z rzeczywistością. Warto mieć się więc na baczności, czytając tego typu „ciekawostki”.

Nie zmienia to jednak faktu, że kanibalizm choć w niewielkim stopniu, jest obecny we współczesnym świecie. W 2013 roku mężczyzna mieszkający w Korei Północnej, został skazany na śmierć za zabicie i zjedzenie swoich dzieci.