×

Miedwiediew przestrzega Zachód: Będziemy walczyć o porządek światowy

Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew przestrzega Zachód. W bardzo wymownym i kontrowersyjnym poście, który opublikował na Telegramie, zarzuca Zachodowi „szerzenie rusofobii”. W odpowiedzi pogroził, że „Moskwa ma dosyć siły, aby walczyć o pożądany przez nią porządek świata”. Czy tak miałaby wyglądać zapowiedź III wojny światowej?

Miedwiediew przestrzega Zachód

Były prezydent Rosji w latach 2008-2018, a obecnie wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew w poście zamieszczonym na Telegramie odniósł się do bezprecedensowej presji Zachodu na Rosję. W swoim wpisie po raz kolejny poszedł w propagandowy ton Władimira Putina, próbując w ten sposób zdjąć z Rosji odpowiedzialność za toczącą się w Ukrainie wojnę.

Dmitrij Miedwiediew we wpisie budował narrację swojego kraju jako „oblężonej twierdzy”, gdyż Zachód „próbuje osaczyć Rosję” poprzez rozszerzanie granic NATO. Polityk uważa, że „USA podsycało 'obrzydliwą’ rusofobię, próbując zmusić Rosję do rzucenia na kolana” w celu zreformowania jej w oparciu o plany anglosaskiego świata. Rosja miałaby w ten sposób stać się krajem słabym i posłusznym.

Rozszerzenie NATO w kierunku naszych granic, totalna wojna gospodarcza i informacyjna przeciwko naszemu krajowi, nieustanne groźby i próby zastraszania oraz zaciekłe prześladowania naszych obywateli za granicą są powodem za ekstremalny wzrost napięć międzynarodowych, przez które przechodzi świat

– czytamy w poście.

Miedwiediew: Naprawdę szukaliśmy z nimi dobrych stosunków

Z wpisu byłego prezydenta Rosji dowiadujemy się, że Rosja w ostatnich latach starała się o utrzymanie dobrych stosunków z Zachodem. Na drodze do budowania dobrych relacji stanąć miały ostatnie decyzje krajów zachodnich, które są dla Rosji nie do zaakceptowania. Polityk miał tutaj na myśli liczne sankcje, które w wyniku inwazji na Ukrainę zostały przez Zachód nałożone na kraj Władimira Putina.

Naprawdę szukaliśmy z nimi dobrych stosunków. Razem pokonaliśmy nazizm w XX wieku i uzgodniliśmy uniwersalne zasady bezpieczeństwa i współpracy. Ale teraz podwójne standardy Zachodu nie powinny nikogo dziwić. Przymykają oczy na wszystko, czego nie robią, w tym trwającą od lat eksterminację ludności cywilnej w Donbasie

– czytamy.

Miedwiediew: Rosja będzie walczyć o porządek światowy, który jej odpowiada

Dmitrij Miedwiedwiew uważa, że sankcje nakładane przez Zachód a zwłaszcza USA, nie wpłyną na siłę Rosji.

To nie zadziała. Rosja ma siłę, by utrzymać na swoim miejscu wszystkich naszych zuchwałych saksońskich wrogów

– pisze.

Sankcje wpłynęły natomiast niewątpliwie na relację Rosji z Zachodem, w wyniku czego Władimir Putin będzie rozwijał więzi z innymi mocarstwami, takimi jak Chiny. Ponadto Miedwiediew zapowiedział, że „Rosja nadal będzie walczyła o odpowiedni dla niej porządek świata”.

Będziemy nadal walczyć o porządek światowy, który odpowiada Federacji Rosyjskiej i naszym obywatelom. Nie ma miejsca na nazistów, kłamstwa historyczne i ludobójstwo. Siła moralna i prawda historyczna są po naszej stronie

– stwierdził wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew.

Kiedy może umrzeć Putin i kto przejmie władzę? Jasnowidz Glanc odpowiada

Źródła: wiadomosci.gazeta.pl
Fotografie: quotepark.com

Może Cię zainteresować