Krwawa masakra w centrum miasta! 63-latek zaczął strzelać do przypadkowych osób
Szaleniec z bronią zaatakował w centrum miasta! Mężczyzna strzelał do ludzi na ulicy, nie mając litości dla nikogo. Ranił śmiertelnie dwie osoby.
Mężczyzna strzelał do ludzi na ulicy
Do zdarzenia doszło 15 lutego około godziny 19.00. W pewnym momencie 63-letni mężczyzna korzystając z broni palnej zaczął strzelać do przechodniów na ulicy. Pociski dosięgnęły mężczyzny oraz kobiety, którzy zmarli na miejscu z powodu poważnych obrażeń. W wyniku ataku napastnika 13-letni syn zamordowanej pary musiał być hospitalizowany i tylko cudem uniknął śmierci.
Po zabiciu dwojga ludzi napastnik próbował odebrać sobie życie, strzelając w klatkę piersiową. Zabrano go karetką na intensywną terapię, jednak w wyniku rozległej rany postrzałowej mężczyzna zmarł.
Zamordowana para miała na rynku firmę sprzedającą warzywa, a według lokalnych mediów kobieta była w ciąży.
Chłopak znajduje się pod opieką
Tragedia rozegrała się w pobliżu Rynku Centralnego w Kaliningradzie, dokładniej na ulicy profesora Baranowa. 13-latek, który przeżył atak, jest ze swoją babcią.
Jak donosi rosyjska agencja informacyjna oraz medium internetowe RIA Novosti, pomoc psychologiczną chłopcu udzieliła psycholog Irina Tkachenko, komisarz ds. praw dziecka w obwodzie kaliningradzkim. Według regionalnego Ministerstwa Zdrowia 13-latek został później zwolniony ze szpitala pod nadzorem ambulatoryjnym oraz zapewnionym wsparciem psychologicznym.
Kolejna strzelanina w centrum miasta
To nie była jedyna tragedia tego dnia w Europie. Również w Berlinie miała miejsce strzelanina.
Nieznani sprawcy otworzyli ogień w kierunku niczego niespodziewających się przechodniów. Sprawa najpewniej jest związana z turecką nocą komediową, ale nie ma potwierdzenia tych przypuszczeń.
