Policja tworzy portret psychologiczny ojca Dawida. „Poszukiwania będą trwać aż do skutku”

Poszukiwanie zaginionego Dawida Żukowskiego to największa policyjna akcja poszukiwawcza w Polsce. Przypomnijmy, że ślad po chłopcu zaginął, po tym jak 10 lipca został odebrany od dziadków przez ojca, który kilka godzin później popełnił samobójstwo. Mężczyzna miał się nie wahać – stał za słupem przy torach i wtargnął, kiedy pociąg nadjechał. Na chwilę obecną śledczy analizują zebrane dotąd z różnych źródeł materiały – analiza powinna zakończyć się w ciągu kilku najbliższych godzin. Tymczasem śledczy wykorzystują metody archiwum x w poszukiwaniu Dawidka.

Metody archiwum x w poszukiwaniu Dawidka

Chodzi o nagrania z monitoringów oraz kamerek samochodowych głównie z trasy, jaką poruszał się mężczyzna, analizę logowania jego telefonu komórkowego, czy naszych ustaleń operacyjnych… Są to czynności podobne tym, jakie stosują przy badaniu najtrudniejszych spraw policyjne Archiwa X – poinformował w rozmowie z „Rzeczpospolitą” rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak

Ustalenia

Jak donoszą źródła, śledczy w ciągu zaledwie kilku godzin od zaginięcia chłopca odtworzyli trasę, którą miał pokonać ojciec dziecka. Wiadomo, że tuż po zabraniu Dawidka od dziadków mężczyzna udał się w kierunku Okęcia, gdzie logował się na swoim telefonie. Tuż potem wyruszył w drogę powrotną. Do tego wszystkiego dochodzą przesłuchania kilkudziesięciu świadków, w tym członków rodziny, osób z kręgu znajomych, a także tych którzy sami zgłosili się w sprawie, bo np. widzieli samochód, którym podróżował ojciec 5-latka zanim popełnił samobójstwo.

Sprzedał dziecko?

Jedna z hipotez mówi także, że ojciec mógł sprzedać syna. Śledczy nie bez powodu wykluczają jednak taką możliwość.

Gdyby to zrobił, to nie popełniłby samobójstwa. Po drugie, ktoś z osób postronnych musiałby widzieć chłopca, a dotąd takich pewnych sygnałów brak – powiedział jeden z funkcjonariuszy

Portret psychologiczny

Bez wątpienia sporą pomocą w rozwiązaniu tragicznej sprawy może być portret psychologiczny ojca chłopca, którzy sporządza policyjny profiler.

Pod uwagę bierze przebieg życia mężczyzny, głównie w oparciu o relacje jego bliskich i znajomych, by określić do czego był zdolny, jaki plan rozwiązania konfliktu z żoną mógł powstać w jego głowie, jak mógł zadziałać w stresie, w sytuacji krytycznej. I przede wszystkim, czy mógłby posunąć się do wyrządzenia krzywdy własnemu dziecku – powiedział „Rzeczpospolitej” policjant

Doniesienia o śladach krwi na ubraniach chłopca

W ostatnim czasie pojawiły się doniesienia o licznych śladach krwi i moczu dziecka w samochodzie ojca. Niepokojące ślady, które mogłyby zwiastować najgorsze, miały być znalezione również na ubraniu mężczyzny. Teraz okazuje się, że doniesienia te wcale nie muszą być prawdziwe.

Trwają badania biegłych i ekspertów i nie ma jeszcze ostatecznych wyników ekspertyz, więc spora ilość tych informacji jest niepotwierdzona. Powoływanie się na źródła jest nieporozumieniem. Na przykład, jeśli chodzi o odzież ojca Dawida, to cały czas czekamy na właściwie przygotowane ubrania. To pokazuje jakość tych informacji, które się pojawiły. Wyniki ekspertyz nie są znane, nie ma wyników, nie możemy mówić o czymkolwiek. Powoływanie się na nie jest krzywdzące, zwłaszcza dla rodziny Dawida – stwierdził rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak

Biorąc pod uwagę okoliczności śmierci Pawła Ż. i odniesione przez niego obrażenia, ujawnienie na jego ciele czy ubraniu śladów roślin, ziemi czy innych elementów miejsca zdarzenia jest możliwe, aczkolwiek na tym etapie procesowo niepotwierdzone. W toku śledztwa zlecono szereg opinii; zlecenie kolejnych będzie zależało od wniosków płynących z opinii bazowych, zleconych na obecnym etapie – zaznaczył z kolei prokurator Łapczyński

Prokurator zapewnił przy tym, że ubrania ojca Dawida są przygotowywane do badania. Nie inaczej jest w przypadku auta mężczyzny, które zostało poddane dokładnym oględzinom w celu uzyskania jak największej ilości materiału dowodowego.

Zabezpieczono szereg śladów kryminalistycznych, które aktualnie są badane przez biegłych. Nie dysponujemy jeszcze pełnymi opiniami ze zleconych badań – dodał

Poszukiwania wciąż trwają

Żeby ten przekaz był jasny: cały czas poszukiwania Dawida trwają. Poszukiwania nie są przerwane, działania są cały czas prowadzone. Nie ma takiej możliwości, żeby były przerwane. Mogą trwać nawet tygodniami aż do skutku, do czasu aż odnajdziemy Dawida – zapewnił