W bardzo nietypowy sposób zmienia życie kobiet w trudnej sytuacji. Pomogła już setkom z nich
Czasem zmiana wizerunku może zdziałać cuda. Bez względu na to, jak trywialna niektórym może wydawać się taka metamorfoza, reguła jest prosta.
Bardzo wiele kobiet nie czuje się atrakcyjnie, co odbiera im pewność siebie. Brakuje im śmiałości, by zmienić coś w życiu i spełniać swoje marzenia. W takiej sytuacji często zmiana wizerunku okazuje się pierwszym krokiem w nowe życie.
Zmiana nie tylko wyglądu
Wiele osób powie, że to dość płytkie, ale warto tę kwestię wyjaśnić. Kiedy tylko kobieta spojrzy w lustro, widząc zupełnie „nową” siebie, zaczyna wierzyć, że zmiany są możliwe. Po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat czuje się piękna. Zachęcona pierwszym krokiem czuje przypływ wiary w siebie, a z takim nastawieniem znacznie łatwiej wprowadza się zmiany.
Pomoc Vanessy
Doskonale o tym wie Vanessa z Florydy, która od lat bezpłatnie przeprowadza metamorfozy kobiet, które znalazły się w trudnej sytuacji. Wiele z nich jest ofiarami przemocy domowej, które straciły nadzieję na godne życie. Są także bezdomne i takie, które przez lata walczyły z rakiem.
Na własnej skórze
Vanessa kiedyś była w takiej samej sytuacji. Z trójką dzieci uciekła od męża tyrana, nie miała jednak dokąd pójść. Po prawie dwóch latach tułania się po schroniskach dla bezdomnych, udało jej się stanąć na nogi. Wie jak trudno przetrwać czas, kiedy wydaje się, że nie ma już nadziei. Sama wielokrotnie rozważała samobójstwo.
Piękno
Niektóre z klientek nigdy wcześniej nie zostały nazwane pięknymi. Vanessie nie chodzi o sam wygląd, a o podbudowanie kobiet, które do niej przychodzą. Ktoś wreszcie poświęca im odrobinę uwagi, dba o nie i pokazuje, że są równie ważne i wartościowe, jak każdy inny. Choć to tylko wizyta w salonie urody, wiele z nich się denerwuje i nie ma pojęcia czego się podziewać.
Pomocna dłoń
Kobiety przychodzące do Vanessy nie są zauważane przez innych. Jednak w jej salonie zawsze są mile widziane, witane z serdecznym uśmiechem i czeka na nie smaczny posiłek. Tam też się otwierają, by opowiedzieć swoją historię. Życie wielu z nich jest koszmarem, który trudno sobie w ogóle wyobrazić.
Opublikowany przez Giving Hands Foundation Środa, 4 kwietnia 2018
Jeden uśmiech
Choć to tylko zmiana uczesania i kilka zabiegów na twarz, uśmiech klientek jest dla Vanessy bezcenny. Nie raz pojawiają się łzy i gorące podziękowania, że ktoś zwrócił na nie uwagę i pokazał im gdzie postawić pierwszy krok. Wcześniej traktowane jak śmieci, u Vanessy w końcu czują się jak wartościowe osoby.
Wielka rodzina
Vanessie pomagają córki. Młode kobiety doskonale wiedzą przez co przechodzą ich klientki, pamiętają czas, gdy razem z mamą i rodzeństwem mieszkały na ulicy. Wtedy obcy ludzie patrzyli na nie ze wstrętem, nie mówiąc o tym, by ktoś w ogóle je dotknął. Tutaj jednak wszyscy są wielką rodziną, bez względu na to, jak potoczyły się ich losy.
”Czułam się na dnie, a pomoc Vanessy sprawiła, że wierzę w lepsze jutro.”
Różnica
Pomoc choćby jednej osobie stanąć na nogi sprawia, że Vanessa i Shrade wierzą w cel swojego pomysłu. Najwspanialsze jednak jest to, że właśnie ich działania zwiększyły świadomość społeczną odnośnie sytuacji tych kobiet. Pierwszy krok, który doprowadził do sukcesu.
I love seeing these beautiful ladies happy!! You can change someone life by by sponsoring a lady or becoming a volunteer!!!
Opublikowany przez Giving Hands Foundation Środa, 4 kwietnia 2018
Szczęśliwe zakończenie
Dzięki akcji poprowadzonej przez Vanessę, sytuacją jej klientek zainteresowały się różne organizacje i osoby pragnące pomóc. Większość kobiet, które odwiedziły studio urody dziś ma pracę, dom i rozpoczęło zupełnie nowe życie.