Z pewnością pamiętasz chłopca, który grał w „Kevin sam w domu”. Nie uwierzysz, jak wygląda teraz!
Aktora Macaulay Culkin nie trzeba przedstawiać nikomu. Wszyscy pamiętamy go z filmu „Kevin sam w domu”, gdzie zagrał uroczego chłopca, który w pojedynkę potrafił przechytrzyć dwóch włamywaczy. Tak, genialnego Kevin’a pokochali wszyscy, a kariera małego aktora nabrała wówczas niesamowitego tempa.
Mogłoby się wydawać, że taki bieg wydarzeń jest spełnieniem marzeń każdego artysty. I choć Macaulay był najpopularniejszą dziecięcą gwiazdą, w połowie lat 90. zniknął. Potem pojawiły się plotki o jego problemach i kiedy mogło się wydawać, że Culkin już nigdy nie powróci do formy, tak właśnie się stało. Po raz kolejny niezapomniany „Kevin” zaskoczył wszystkich!
Macaulay Culkin swój niezwykły talent aktorski ujawnił w filmie "Wujaszek Beck"
Zaledwie rok później, Culkin dostał rolę, która na zawsze odmieniła jego życie...
Film "Kevin sam w domu" stał się ogromnym hitem. Ludzie na całym świecie pokochali uroczego i pomysłowego bohatera.
W połowie lat 90. Macauley był jedną z największych dziecięcych gwiazd w historii
W 1994 roku zagrał główną rolę w filmie "Richie Milioner"...
...po czym zniknął.
Przez następną dekadę Macauley nie zagrał w żadnym filmie
Popularna gwiazda dziecięca zniknęła ze świata showbiznesu w chwili kiedy jego kariera była na samym szczycie. Po latach aktor powrócił i wystąpił gościnnie m.in. w serialu "Will i Grace" oraz w kilku mniejszych produkcjach filmowych. Ale coś było nie tak..
Fani zauważyli, że Macauley nie wygląda dobrze...
Z czasem pojawiły się plotki, że aktor jest uzależniony od narkotyków i ma problemy psychologiczne.
25 lat później, aktor ponownie wcielił się w rolę Kevin'a
I choć plotki o stanie psychicznym nie ustały, aktor w ostatnim czasie ponownie zaskoczył wszystkich swoim wyglądem
Znowu wygląda dobrze!
Wszystko wskazuje na to, że aktor chce odmienić swoje życie
Pozytywne zmiany sprawiły, że aktor ponownie stał się mega uroczy!
Jego metamorfoza jest niesamowita!
Fani aktora są szczęśliwi, ze ich idol ponownie wrócił na dobrą drogę.
Dobra robota!
Macauley, trzymamy za Ciebie kciuki!
