Ewa Minge przeszła zaskakującą metamorfozę. Poddała się zabiegowi twarzy
Każda kolejna metamorfoza Ewy Minge jest dla fanów dużym zaskoczeniem. Ostatnio znana projektantka mody poddała się zabiegowi twarzy, za który wydała fortunę.
Znana projektantka
Ewa Minge to jedna z najbardziej znanych i cenionych polskich projektantek mody. Od lat zachwyca i szokuje swoimi pomysłami. Wiele kobiet liczy się z opinią Minge nie tylko w kwestii stylizacji. Kobieta uwielbia pokazywać się w kontrowersyjnych ubraniach i wymyślnych fryzurach.
Projektantce mody bez przerwy wylicza się kolejne operacje plastyczne, którym rzekoma miała się poddać. Ewa Minge wciąż jednak dementuje plotki i zapewnia, że nigdy nie ingerowała w swój wygląd. Zdradziła jednak bolesną prawdę o swojej twarzy.
Kobieta zmienną jest
Celebrytka jest bardzo aktywna na swoim Instagramie, na którym komentuje najgłośniejsze wydarzenia z kraju i ze świata. W mediach społecznościowych dzieli się również z fanami swoim życiem prywatnym.
Jakiś czas temu projektantka opublikowała zdjęcia, na których nie przypomina siebie sprzed lat. Śmiało można więc powiedzieć, że Minge to uosobienie powiedzenia „kobieta zmienną jest”.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Metamorfoza Ewy Minge
Po tym, jak projektantka mody trafiła do szpitala, gdzie przeszła operację, regularnie poddaje się zdrowotnym zabiegom. Teraz na swoim Instagramie otwarcie mówi o „odbudowie twarzy”.
Ciąg dalszy odbudowywania tego co czas zepsuł i różne inne koleje losu. Była i w tym moja głupota. (…) Dzisiaj dr Ania zajęła się moim konturem twarzy. Po uporaniu się z nadmierną objętością moja skóra zaczęła wisieć, dosłownie. Nadmiar, który przez ostatnie 10 lat był niezauważalny (…) po usunięciu balona okazał się sporym problemem. Ale dla mnie i tak te zwisy były o niebo piękniejsze od dyni, którą jeszcze niedawno miałam zamiast twarzy.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Celebrytka wyznała, że dopiero po sugestii specjalistki postanowiła zrobić coś z wiszącą skórą twarzy, która do tej pory jej nie przeszkadzała.
Ewa Minge poddała się więc licznym zabiegom kosmetycznym, takim jak: kuracja laserem (koszt to ok. 150 zł do 850 zł), mezoterapia (od 650 zł do nawet 2 400 zł) czy wolumetria żuchwy (od 2 tys. zł do 4 tys. zł). Do tego dochodzi jeszcze wzmocnienie podróbka, za którego trzeba wydać kolejne 1 500 zł.
Trzeba przyznać, że twarz projektantki zyskała zupełnie inny kształt.
