×

Obcy mężczyzna postanowił uratować umierającą 35-latkę. Ryzykował własne życie, aby jej pomóc

Potęga internetu i social mediów potrafi zniszczyć życie wielu osobom. Na szczęście portale społecznościowe potrafią także pomóc w uratowaniu ludzkiego życia.

„Pomóżcie moja żona umiera”

Opublikowany przez Melinda Ray na 14 maja 2017

James i Melinda Ray są kochającym się małżeństwo oraz szczęśliwymi rodzicami trójki dzieci. Ich spokojne życie zostało zakłócone z powodu genetycznej choroby, przez którą Melinda umierała. Natychmiast potrzebowała przeszczepu wątroby, który ocaliłby ją przed wyrokiem śmierci, niestety żaden z potencjalnych dawców nie pasował. Małżeństwo pomału traciło nadzieję, a dni stawały się coraz trudniejsze. Wtedy też James postanowił spróbować jeszcze jednego – opublikował na Facebooku post z informacją o umierającej żonie. Jego post został udostępniony przez członków rodziny, przyjaciół, znajomych oraz całkowicie nieznajome osoby. Wszyscy desperacko szukali idealnego dawcy dla Melindy.

Szybki odzew

Opublikowany przez Steven Luke NBC 7 San Diego na 30 grudnia 2017

Robin Ihnfeldt, przyjaciółka siostry Melindy, usłyszała o potrzebie transplantacji wątroby. Udostępniła post na swoim profilu, ale także powiedziała swojemu mężowi o umierającej 35-letniej matce z Kolorado. Mąż Robin, Jeff Bramstedt, od razu postanowił sprawdzić czy nadawałby się na dawcę. Wyniki badań wykazały, że Jeff jest idealnym kandydatem!

Pomimo uprzedzeń lekarzy i dużym zagrożeniu życia, zgodził się na 10-godzinny przeszczep.

Jeff przejechał z Kalifornii ponad 1600 km, aby udać się na operację. Lekarze przeszczepili ponad 60% wątroby Jeff’a!

Powiększona rodzina

Opublikowany przez Steven Luke NBC 7 San Diego na 30 grudnia 2017

Po operacji Jeff przyznał się, że zyskał więcej niż stracił:

Czuje się jakbym miał młodszą siostrę. Dosłownie dzielimy DNA. Melinda zyskała dodatkowe lata, zyskała szanse wychowania swoich dzieci, bycia matką i żoną dla swojego męża.

Od operacji minął miesiąc, a Melinda czuje się coraz lepiej. Wciąż utrzymuje kontakt z Jeff’em, który stał się członkiem rodziny Ray. 35-latka jest bardzo wzruszona, że obcy mężczyzna zdecydował się jej pomóc i uratował życie. Cieszy się, że teraz ma nowego „brata”:

To co zrobił Jeff,wróciło mi to naprawdę wielką nadzieję w ludzkość. Cieszę się, że mogę być mamą i żoną, bo przez ostatni rok nie byłam tego pewna. Fakt, że ktoś ryzykował swoim życiem dla mnie, znaczy dla mnie wszystko.

Opublikowany przez Melinda Ray na 28 listopada 2017

Jeff twierdzi, że to doświadczenie zmieniło jego spojrzenie na życie i na to co jest naprawdę ważne. Ma nadzieje, że historia Melindy i jego zachowanie, będą miały wpływ na decyzje innych osób.

Może Cię zainteresować