×

Maturzyści powołali się na „365 dni” Blanki Lipińskiej. „Przepraszam polonistów”

Lipińska dumna, poloniści załamani. Kontrowersyjny erotyk stał się inspiracją dla nastolatków, przystępujących do egzaminu dojrzałości. W niektórych rozprawkach maturzyści powołali się na „365 dni” Blanki Lipińskiej.

Maturzyści powołali się na „365 dni” Blanki Lipińskiej

Film „365 dni: Ten dzień” zadebiutował na Netfliksie 27 kwietnia i natychmiast stał się hitem. Ale w tym przypadku nie chodzi o wybitnie dobre kino, które cieszy się uznaniem krytyków. Jest wręcz przeciwnie. W serwisie Rotten Tomatoes film zdobył 0 proc. dobrych recenzji. Taka porażka bardzo rzadko się zdarza. Tyle że widzowie wybierają ten film nie po to, żeby obejrzeć ambitne dzieło, wciągającą fabułę i znakomitą grę aktorską. I nie po to sięgają po książki Blanki Lipińskiej, żeby obcować z kunsztem literackim. Okazuje się jednak, że „365” dni, książka pełna wulgaryzmów i seksualnych opisów, jest… inspiracją dla maturzystek.

Podczas tegorocznego egzaminu z języka polskiego, uczniowie mogli wybrać tematy rozprawki, nawiązujące do „Pana Tadeusza” i „Nocy i dni”. W pierwszej wersji maturzystów pytano o to, czym dla człowieka jest tradycja, w drugiej  natomiast, kiedy relacja z drugim człowiekiem staje się źródłem szczęścia. Wielu uczniów zdecydowało się na ten drugi temat. Nie wystarczyło jednak odnieść się do obowiązkowego tekstu. Trzeba było jeszcze powołać się na inną książkę.

Jak się okazuje, niektórym maturzystkom „relacja, która staje się źródłem szczęścia”, przywodzi na myśl historię Laury, porwanej przez przystojnego włoskiego mafiosa Massimo. Kobiety tkwiącej w chorej, toksycznej relacji, opartej głównie na seksie i miłosnych uniesieniach.

„Przepraszam wszystkich polonistów”

Blanka Lipińska nie omieszkała pochwalić się wiadomościami, które dostała od swoich fanek.

Dzień dobry, dzisiaj na maturach odwołałam się do »365 dni«. Liczę, że będzie jakiś wyluzowany egzaminator i uzna mi argument, bo jak nie, to będzie trochę źle, ale mam nadzieję, że go przekona Laura i Massimo

»Ten dzień« uratował mi d*pę na rozprawce na maturze. Dzięki!”, „Blanko, możesz być dumna z jeszcze jednego powodu. Otóż twoja książka stała się inspiracją dla niejednej tegorocznej maturzystki. Wiem z pewnych źródeł. Mama maturzystki 2022

Mało tego. Lipińska dostała też wiadomość od… matki maturzystki.

Blanko, możesz być dumna z jeszcze jednego powodu. Otóż twoja książka stała się inspiracją dla niejednej tegorocznej maturzystki. Wiem z pewnych źródeł. Mama maturzystki 2022

– czytamy.

Lipińska nie była zaskoczona, dostając podobne wiadomości, bo  — jak sama twierdzi — w zeszłym roku było podobnie.

Rok w rok ta sama sytuacja. Przepraszam wszystkich polonistów, a za maturzystów trzymam kciuki

– skomentowała dumna autorka.

Fotografie: Instagram.com (miniatura wpisu),

Może Cię zainteresować