×

Matka zostawiła 10-latkę w rozgrzanym aucie, bo poszła zrobić zakupy

Matka zostawiła 10-latkę w rozgrzanym aucie. Chociaż każdego lata służby, lekarze i media powtarzają apele o rozwagę, wciąż zdarzają się sytuacje takie, jak ta. Nie wiadomo, co mogłoby się zdarzyć, gdyby nie interwencja przechodniów… Tłumaczenie matki dziewczynki jest dość kuriozalne.

Matka zostawiła 10-latkę w rozgrzanym aucie

Zamknięty, przegrzany samochód to śmiertelna pułapka dla ludzi i zwierząt. Wystarczy zaledwie 15 minut, żeby dziecko doznało zagrażających życiu urazów mózgu i nerek.

W upalne dni wystarczy dosłownie kilka minut, żeby temperatura w pojeździe osiągnęła kilkadziesiąt stopni Celsjusza (to samo dotyczy nawet samochodów pozostawionych w cieniu)! Jednak nadal wielu rodziców albo tego nie wie, albo zwyczajnie bagatelizuje sprawę. Zdarza się też, że rodzic…  zapomina o dziecku.

Do kolejnego przykrego zdarzenia doszło w Lubinie na Dolnym Śląsku. Matka zamknęła 10-latkę w nagrzanym aucie, zaparkowanym w pełnym słońcu. Powód? Kobieta poszła zrobić zakupy. Zostawiła córkę zamkniętą na… kilkadziesiąt minut!

Sytuacja miała miejsce we wtorkowe popołudnie, gdy temperatura w Lubinie osiągnęła około 30 stopni Celsjusza. Temperatura w aucie mogła być nawet dwukrotnie wyższa!

Dziewczynka prosiła o pomoc

Na szczęście tam, gdzie nie do końca można liczyć na zdrowy rozsądek opiekuna dziecka, można za to liczyć na trzeźwą reakcję przypadkowych osób. Ta historia mogłaby mieć zupełnie inny finał, gdyby nie interwencja przechodnia.

Okna samochodu były zamknięte, drzwi zablokowane. Dziewczynka zaczęła pukać w szybę, prosząc o pomoc. Na miejsce wezwano policję. Ale jeden z przypadkowych świadków, który dostrzegł, że dziecko jest zgrzane, całe czerwone i oblane potem, postanowił działać, nie czekając na przyjazd funkcjonariuszy.

Mężczyzna wybił szybę i wyciągnął z samochodu przegrzaną 10-latkę. Gdyby nie on, cała sytuacja mogłaby się skończyć tragicznie.

Kobieta była zdziwiona zamieszaniem

Jak wynika z ustaleń policji, dziecko spędziło w aucie ok. pół godziny. Matka poświęciła ten czas na… zakupy w sklepie odzieżowym.

Gdy wróciła, była bardzo zaskoczona całym zamieszaniem. Kobieta była pewna, że zostawiła w aucie otwarte szyby, a przynajmniej taką wersję przedstawiła policjantom.

Za bezpośrednie narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia, matce grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy
Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Pixabay

Może Cię zainteresować