×

Pijana matka zgłosiła porwanie synka. Dopiero po chwili zdała sobie sprawę, gdzie go zostawiła

W Biłgoraju w województwie lubelskim policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu dziecka. Telefon wykonała zaniepokojona matka. 39-letnia kobieta, która (gdy miało dojść do tragedii), korzystała z toalety w barze.

Gdy tylko na miejscu pojawiła się policja, kobieta powiedziała, że jej 10-miesięczny syn już się odnalazł

Funkcjonariusze nie do końca wierzyli w słowa kobiety i postanowili sprawdzić, czy to, co mówi, jest prawdą. Gdy pojechali pod wskazany adres, faktycznie dziecko było pod opieką jego ciotek, tak jak mówiła matka. Nie wspomniała jednak, że obie są pod wpływem alkoholu.

W momencie, gdy policjanci weszli do środka, obie panie spożywały procenty. Nie tylko one były pijane. 39-letnia matka miała 2,5 promila we krwi, a jej koleżanki 1 i 0,5 promila.

Wśród kobiet nie było trzeźwej osoby, dlatego policjanci zmuszeni byli wezwać karetkę pogotowia na miejsce. Chłopczyk został przewieziony do szpitala

To nie jest pierwsze tego typu zachowanie matki. 39-latka ma także 8-letnią córkę, do której ma ograniczone prawa po tym, gdy zajmowała się nią pod wpływem alkoholu. Teraz ponownie stanie przed sądem. Poinformowano także Sąd ds. Rodziny i Nieletnich. Kobiecie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Była tak pijana, że nie wiedziała, gdzie jest jej malutkie dziecko ?

Może Cię zainteresować