Wypadek pod Ostrołęką. Matka wymusiła pierwszeństwo, dwoje dzieci zginęło na miejscu
Pod Ostrołęką doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. W wyniku zdarzenia zginęła dwójka dzieci.
Wymusiła pierwszeństwo
36-latka jechała samochodem osobowym wraz z dwójką dzieci. Policjanci ustalili już, że matka omijając lewym pasem drogi dwa skręcające samochody, wymusiła pierwszeństwo. Nie zdołała uniknąć zderzenia z jadącą z naprzeciwka ciężarówka. Zdarzenie jest badane przez Prokuraturę Rejonową w Ostrołęce.
Tragiczny wypadek
Do wypadku doszło 27 marca około godziny 9:00 w Kordowie. 36-latka prowadziła pojazd marki Opel. Z ustaleń śledczych wynika, że kobieta jadąc od strony Warszawy dojechała do miejsca, w którym zatrzymały się przed nią dwa samochody.
Rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce przybliżył okoliczności zdarzenia:
Kierujący tymi pojazdami wykonywali manewr skrętu w lewo, w drogę prowadząca do centrum miejscowości Kordowo. Z nieznanych przyczyn kierująca Oplem zjechała na lewy pas ruchu i wykonywała manewr ominięcia tych pojazdów. Z przeciwka jednak poruszał się samochód ciężarowy, który uderzył przodem w prawy bok Opla
36-latka jest w szpitalu
W wyniku zdarzenia zmarła dwójka dzieci kierującej pojazdem. Sześcioletnia dziewczynka i dwumiesięczne niemowlę zginęły na miejscu. Sekcja zwłok dzieci jest zaplanowana na czwartek.
36-latka nie odniosła żadnych poważniejszych obrażeń. Jednak nadal przebywa w szpitalu ze względu na tragiczny stan psychiczny. Prokuratura ustaliła już, że kobieta była trzeźwa w trakcie kierowania pojazdem.
Śledczy przesłuchali już kierowcę ciężarówki w charakterze świadka. Na razie zabezpieczyli tachograf z samochodu ciężarowego.