×

Horror w mieszkaniu! 31-letnia matka wrzuciła noworodka do pralki i włączyła wirowanie

Czy znajdą się słowa, które opiszą tak potworną zbrodnię? 31-letnia matka wrzuciła noworodka do pralki, aby go zabić. Dlaczego to zrobiła?

Matka wrzuciła noworodka do pralki

Wszystko wydarzyło się w dużej rodzinie, która była uważana za dość zamożną. Kobieta i jej mąż wychowują już troje starszych dzieci. Przez sąsiadów byli uważani za normalną, szanującą i kochającą się rodzinę.

Przez cały okres ciąży kobieta jednak ukrywała fakt, że spodziewa się kolejnego dziecka. Nikt z rodziny, nawet mąż o tym nie wiedział. Czwarte dziecko pojawiło się na świecie 23 stycznia 2020 roku i nastąpiło to przedwcześnie – kobieta urodziła się w łazience, podczas gdy jej rodzina spała.

Według kobiety, dziecko już nie żyło. Prawda jednak okazała się przerażająca…

Mąż zobaczył żonę całą we krwi

Związku z tym, że kobieta nie zgłosiła faktu bycia w ciąży, poród nie został odnotowany w dokumentacji medycznej. Rano zobaczył ją mąż i był przerażony:

Przygotowywałem dzieci do przedszkola i nagle zobaczyłem, że moja żona była we krwi. Byłem przerażony i od razu zadzwoniłem na policję.

Chwilę później znaleziono ciało maluszka w pralce. Było potwornie pokiereszowane. Kobieta tłumaczyła, że dziecko urodziło się martwe i nie wiedziała, co z nim zrobić. Policja natychmiast zatrzymała kobietę i osadziła ją w szpitalu, oczekując na wyniki sekcji zwłok noworodka.

Okazało się, że natychmiast po urodzeniu dziecka 31-latka włożyła je do pralki i włączyła urządzenie!

Ciało dziecka wysłano na badania. Zarzuty względem matki będą zależały od ich wyniku. Komitet Śledczy w Swierdłowsku i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie komentują sytuacji.

Potwierdzone zabójstwo

Jak powiedzieli mieszkańcy Komsomolskaja Prawda, kobieta podejrzana o zbrodnię nazywa się Nadieżda. Mieszka w Talicy, w obwodzie swierdłowskim w Rosji.

Jak potwierdza jeden z informatorów wewnątrz służb mundurowych tamtejszych mediów:

Dziecko żyło w momencie, gdy trafiło do pralki. W płucach dziecka znaleziono płyn. Ale do tej pory nie można z całą pewnością powiedzieć, jaki to płyn. Może to być zarówno woda z pralki, jak i płyn wewnątrzmaciczny. Można śmiało powiedzieć, że śmierć dziecka była gwałtowna, będzie to możliwe dopiero po otrzymaniu wyników badania histologicznego i nastąpi to w ciągu miesiąca.

Lekarze oceniają stan matki jako umiarkowany. Istnieje wersja, że ​​kobieta cierpi na depresję poporodową. W jej sprawie wszczęto postępowanie karne, wyznaczono badanie psychiatryczne. Kolejne badanie ustali przyczynę śmierci dziecka.

Źródła: www.o2.pl, ura.news, www.ural.kp.ru, www.ural.kp.ru, radiokp.ru
Fotografie: Pixabay (miniatura wpisu), Pixabay, Imgur

Może Cię zainteresować