×

Porwali 17-latkę i przez dwa miesiące się nad nią znęcali. Na koniec oszpecili jej ciało

17-letnia Khadija z Oulad Ayad w Maroko została porwana z domu swojej ciotki przez conajmniej dwunastu mężczyzn. Sprawcy wtargnęli do środka i zaczęli grozić jej nożem. Następnie wywieźli ją w pole i grupowo zgwałcili. Na tym jednak nie poprzestali…

To był prawdziwy horror

Zwyrodnialcy mieli więzić nastolatkę przez dwa kolejne miesiące. Miesiące, które były dla niej istnym piekłem na ziemi. Młoda dziewczyna wielokrotnie była zmuszana do prostytucji. Jakby tego było mało, porywacze niemal każdego dnia znęcali się nad nią psychicznie i fizycznie – torturowali ją, odurzali narkotykami, gasili na niej papierosy, nie pozwalali by się umyła, a do jedzenia dawali jej jedynie reszki niezjedzonego przez nich pokarmu.

Rysunki na ciele nastolatki

Oprawcy „dla zabawy” wytatuowali na ciele nastolatki obraźliwe rysunki m.in. swastyki. Khadija była jednak do tego stopnia obolała, że nawet nie pamięta, kiedy powstały widoczne na jej ciele obrazy. Dopiero po uwolnieniu zauważyła, że jej ciało jest pokryte swastykami i innymi, okrutnymi malunkami, które nie dają nastolatce spokoju.

Chcę pozbyć się ich tak szybko, jak to możliwe. Nie mogę chodzić z nimi do szkoły ani wychodzić na zewnątrz. Za każdym razem, gdy na nie patrzę, przypomina mi się horror, który przeżyłam. Nie znoszę ich i czuję się przez nie bardzo zraniona

Zwyrodnialcy wciąż są na wolności

Mimo ogromnej krzywdy, jaka została wyrządzona nastolatce, oprawcy wciąż są na wolności. Jak to możliwe? Otóż policja została poinformowana o porwaniu dopiero po powrocie 17-latki do domu, a to z kolei znacznie utrudniło schwytanie zwyrodnialców.

Nie życzę tego, co przeżyłam, największemu wrogowi. Chcę, aby traktowanie kobiet w taki sposób w końcu się skończyło. Chcę, aby kobiety w końcu stały się odważne i mówiły o tym, co spotkało je w przeszłości. Tylko w ten sposób możemy dać kres tak okrutnemu traktowaniu nas – mówiła po wyjściu na wolność Khadija

„Nie będę milczeć”

Przypadek Khadija wywołał ogromne oburzenie wśród społeczeństwa skłaniający tym samym grupę marokańskich kobiet do stworzenia ruchu o nazwie Masaktach, co w tłumaczeniu oznacza „nie będę milczeć”. Celem kampanii jest zwalczanie przemocy, której tak często ofiarami padają młode, niewinne dziewczyny.

Na pomoc pokrzywdzonym

W tym miesiącu uczestnicy kampanii Makaktach wyszli na ulicę miast w całym Maroku, aby zwiększyć świadomość ludzi na temat przemocy wobec kobiet. Rozdawano także gwizdki, które miały im pomóc kobietom zawiadomić innych ludzi, kiedy tylko spotkają się z nadużyciami ze strony mężczyzn. 

Khadija przyznała, że wierzy w sprawiedliwość

Ma również nadzieję, że mimo traumatycznej historii uda jej się wieść normalne życie. Marzy o kontynuowaniu edukacji, a w przyszłości chciałaby zostać prawnikiem lub dziennikarzem. Trzymamy kciuki i wierzymy, że w przyszłości uda jej się zrealizować wszystkie plany.

Może Cię zainteresować