Marina przez przypadek pokazała twarz Klary w sieci. To koniec przyjaźni z Lewandowskimi?
Marina właśnie pokazała twarz Klary Lewandowskiej. Nagrywając Instastories złamała zasadę, której ściśle trzymają się Robert i Ania. Lewandowscy bardzo pilnują, by nie pokazywać wizerunku córki w mediach społecznościowych.
To pierwsze urodziny synka Mariny i Wojciecha Szczęsnego
Dziecko Szczęsnych skończyło roczek, a Marina urządziła z tej okazji huczną imprezę. Na urodzinach Liama pojawiło się wiele znanych osób. Oczywiście, nie zabrakło bliskich przyjaciół Wojciecha i Mariny, czyli Anny i Roberta Lewandowskich z małą Klarą.
Marina przypadkowo pokazała światu twarz Klary Lewandowskiej
Najwyraźniej pod wpływem emocji, piosenkarka zapomniała o ważnej zasadzie – zaprezentowała światu twarz Klary Lewandowskiej. Ania i Robert pilnie strzegą prywatności swojej córeczki. Tym czasem Marina nieopatrznie pokazała wizerunek Klary na Instatories, które mogło zobaczyć prawie 670 tys. obserwatorów piosenkarki.
Marina pokazała twarz Klary Lewandowskiej – to koniec przyjaźni?
Nagranie szybko zniknęło ze story Mariny, jednak plotkarskie media zaczęły już spekulować, czy jej wpadka nie wpłynie na przyjaźń z Anią Lewandowską. Jednak wygląda na to, że ta nie przejęła się zbytnio nagraniem wrzuconym przez Marinę. Lewandowska opublikowała zdjęcie z kilkoma koleżankami i nie zabrakło na nim piosenkarki. Świadczy o tym nie tyko fotografia, ale także opis utrzymany w stylu „girl power”
W kobietach jest siła, a razem możemy być jeszcze silniejsze i jeszcze bardziej wyjątkowe!
