Przyjaciele śmiali się z jej pomysłu, ale to, czego dokonała w swojej szopie jest niesamowite!
Niewiele osób potrafiło zrozumieć, dlaczego Monica Smith zaczęła przerabiać swoją szopę na narzędzia, znajdującą się na jej podwórku. Jednak gdy było już po wszystkim, ci sami ludzie uśmiechnęli się do siebie, gdy dowiedzieli się, co takiego tam powstało. Wydawało im się to dziwne, aby wkładać aż tyle wysiłku w remont szopy. Jednak to nie było tylko hobby. Najmłodsza córka Monici i piątka jej wnucząt straciły dom. Dobrze się domyślacie. Kobieta postanowiła oddać im swój własny dom, a sama przeniosła się do szopy na podwórku.
Prawdopodobnie to najlepsza babcia na świecie!
Postanowiła przerobić swoją szopę z narzędziami na miejsce, w którym będzie mogła mieszkać.
W rezultacie powstały dwie przestrzenie.
Urocza w pełni wyposażona kuchnia.
Starczyło nawet miejsce na szafkę.
Po drugiej strony kabiny znajduje się salon. Trudno uwierzyć, że to miejsce jest w stanie pomieścić aż tyle mebli!
Na dole znajduje się nawet mała jadalnia.
Kiedy wejdzie się na górę, oczom ukazuje się sypialnia.
W środku jest miejsce na łóżko, wbudowany stół i szafę.
Niesamowite!
Elewacja nie jest jeszcze wykończona, ale środek wygląda kapitalnie! Monica nie zatrudniła nawet żadnych wykonawców, do pomocy w przebudowie szopy. Wszystko wykonała absolutnie sama, korzystając czasami z pomocy swoich dzieci i wnuków.
Poświęcenie jakim wykazała się Monica, aby jej najbliższa rodzina miała dach nad głową jest godne podziwu.
Miłość i chęć czynienia dobra potrafi przenosić góry. Podziel się tą piękną historią z innymi.
