×

Nie żyje 4-miesięczny Filipek. Lekarze stwierdzili, że „nie nadaje się na oddział”

Żaden rodzić nie powinien przeżywać tego, przez co musi przejść Pani Magdalena. Ich ukochany, 4-miesięczny synek Filipek nie żyje. Biedny i bezbronny maluszek utopił się podczas snu w własnych wymiocinach. Stało się tak, mimo że zrozpaczona mama szukała pomocy u dwóch lekarzy…

O tej bardzo smutnej i przerażającej sprawie stało się głośno w sieci, po tym jak zrozpaczona mama podzieliła się przeżyciami swojej rodziny na Facebooku. Pani Magdalena, opowiedziała tragiczną historię malutkiego Filipka, jej ukochanego synka…

Czytając jej słowa, trudno nie uronić łzy…

MOJE DZIECKO NIE ŻYJE TYLKO DLATEGO, ŻE PEDIATRA UZNAŁ ŻE „NIE NADAJE SIĘ NA ODDZIAŁ”

Od poniedziałku Filipek miał biegunkę. W wtorek wieczorem pojawiły się wymioty z którymi sobie nie radził, dławił się. Natychmiast pojechaliśmy na SOR

Pediatra po osłuchaniu dziecka, stwierdzeniu lekkiego odwodnienia, powiedziała, żeby podawać mu smecte i obserwować, bo „nie nadaje się na oddział”. W domu dziecko piszczało, wymioty i stolec były na zmianę przez całą noc. Gdy próbował zasnąć, piszczał jakby go coś bolało. Rano zarejestrowałam dziecko do naszego pediatry, prosząc o wizytę domową. Dostałam odpowiedź, że jest dużo chorych nie ma takiej opcji „proszę przyjechać po 17”. Tak też zrobiłam. Dostałam skierowanie do szpitala, bo dziecko było odwodnione, blade. Oczy miał zapadnięte. Pojechałam do domu, pakować siebie i dziecko

Filip zasnął… I już się nie obudził…

Utopił się podczas snu w własnych wymiotach

Próby ratowania chłopczyka

Gdy Pani Magdalena zauważyła, co się stało, natychmiast zadzwoniła po pomoc. Wezwana na miejsce karetka pogotowia zabrała chłopca do szpitala. Ratownicy podjęli reanimację i próbowali ratować chłopczyka, ale bezskutecznie.

Maluszek zmarł…

Serwis spottedlublin.pl poinformował, że sprawę bada już chełmska prokuratura. Ciało Filipka zostało zabezpieczone, aby można było przeprowadzić sekcję zwłok. Ma ona wykazać przyczynę śmieci chłopczyka. Po niej śledczy mają zadecydować o kierunku postępowania.

Haniebne zaniedbanie

Bliscy Filipka nie mają jednak wątpliwości, co do tego, kto zawinił w tej sytuacji…

Haniebne zaniedbanie było już w pogotowiu w Chełmie. Odesłanie matki z chorym dzieckiem. Zbagatelizowanie sprawy, że przyjechała matka z byle czym

Miejmy nadzieję, że winni zostaną pociągnięci do odpowiedzialności, jak najszybciej. Ta sytuacja nie powinna zostać zamieciona pod dywan.

Najszczersze wyrazy współczucia dla rodziny Filipka… ?

Może Cię zainteresować