×

Małpia ospa już w Europie! Chorobą można się zarazić w nietypowy sposób

Zaczyna się od wysypki, która rozprzestrzenia się na całe ciało. Pojawiają się też inne uciążliwe objawy. Małpia ospa już w Europie! Epidemiolodzy twierdzą, że tą rzadką chorobą tropikalną można zarazić się w nietypowy jak dla chorób tego typu sposób.

Małpia ospa już w Europie!

Po raz pierwszy odnotowano ją w latach 70., w Demokratycznej Republice Konga. Dotąd ograniczała się głównie do państw Afryki Zachodniej, ale w ostatnim czasie rośnie liczba zachorowań w Europie. Małpia ospa, bo o tej chorobie mowa, jest rzadką infekcją wirusową, podobną do ludzkiej ospy prawdziwej.

Objawy małpiej ospy obejmują gorączkę, ból głowy, osłabienie, kaszel i wysypkę skórną, która zaczyna się na twarzy, a następnie rozprzestrzenia się na resztę ciała. Plamiste wykwity zmieniają się w pęcherze, a następnie w krosty. W ciężkiej postaci choroby wysypka pokrywa nawet skórę głowy.

7 maja Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowia (UKHSA) poinformowała o wykryciu w Anglii przypadku małpiej ospy (zarażony pacjent przyleciał do Anglii z Nigerii). Wkrótce wykryto kolejne przypadki zachorowań. Brytyjczycy jako pierwsi podnieśli alarm. 23 przypadki choroby odnotowano też w Hiszpanii, z kolei w Portugalii zakażenie wykryto u 5 osób.

Może się rozprzestrzeniać przez kontakty seksualne

Dotąd wiadomo, że małpia ospa rozprzestrzenia się przez bliski kontakt, jednak nie wiązano tego ze stosunkiem seksualnym. W ostatnim czasie eksperci mają jednak nową teorię. Uważają, że wzór rozprzestrzeniania się choroby „wysoce sugeruje zarażanie się nią w sieciach seksualnych”.

Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowotnego przekazała, że cztery z zarażonych osób (na siedem przypadków zachorowań) w Wielkiej Brytanii to osoby biseksualne lub homoseksualne.

Bliski kontakt między dwojgiem ludzi (na przykład podczas seksu) może ułatwić transmisję – ale nigdy wcześniej nie zostało to opisane. Jednak wysoki odsetek przypadków homoseksualistów lub biseksualistów w obecnej epidemii w Anglii (4/7, 57 procent) bardzo sugeruje rozprzestrzenianie się w sieciach seksualnych

– wyjaśnia Mateo Prochazka, szef zespołu UKHSA badającego epidemię.

Natomiast według hiszpańskiej gazety „El Pais”, „22 z 23 podejrzanych przypadków zgłosiło, że w ostatnich tygodniach uprawiało seks z innymi mężczyznami”. W Portugalii wszyscy zakażeni to mężczyźni.

Fotografie: WHO (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować