5 małych bohaterów obroniło swoją mamę przed agresywnym byłym chłopakiem. Gdyby nie oni, ta historia mogła skończyć się tragicznie…

Kiedy Rachel Moore poznała Daryl’a, miała za sobą nieudany związek. Myślała, że w końcu spotkała mężczyznę z którym spędzi resztę życia i wychowa dzieci. Niestety po kilku latach związku, Daryl zaatakował swoją ukochaną. Rachel od razu rozstała się z chłopakiem i postanowiła samotnie wychowywać 5 dzieci.

Pewnego dnia Rachel i jej dzieci: 14-letni Jayden, 12-letni Cameron, 10-letnia Kaylee, 4-letni Zane i 2-letnia Samantha, zostali zaatakowani przez Daryl’a. Kobieta szybko ukryła dzieci w sypialni. Były chłopak nie poprzestał na zastraszeniu całej rodziny, mężczyzna dwukrotnie postrzelił Rachel w ramię. Wtedy w obronie matki, stanęły jej dzieci…

11 kwietnia 2014 roku, Rachel padła ofiarą straszliwego ataku z rąk byłego partnera z którym ma 2 dzieci. Gdyby nie pomoc jej bohaterskich pociech, pewnie straciłaby życie.

Rachel była samotną matką z 3 dzieci, kiedy poznała i zakochała się w Daryl’u. Przez 7 lat lat mężczyzna i kobieta tworzyli udany związek. Z czasem na świecie pojawiły się ich wspólne dzieci.

Niestety rodzinne szczęście zakończyło się 3 lata temu, kiedy Daryl po raz pierwszy zaatakował Rachel.

Kobieta, która rozstała się z poprzednim partnerem właśnie ze względu na przemoc fizyczną, przysięgła sobie, że nie dopuści ponownie do takiej sytuacji. Matka 5 dzieci postanowiła zakończyć toksyczny związek.

W ciągu następnych dwóch lat, Rachel wychowywała dzieci w pojedynkę. Z Daryl’em, ze względu na dzieci, pozostawała w polubownych stosunkach.

Wszystko jednak zmieniło się w krótkim czasie, kiedy to pijany mężczyzna wtargnął do domu Rachel. Przerażona kobieta od razu ukryła dzieci w sypialni. Daryl wyglądał jak opętany, co więcej miał przy sobie strzelbę.

Niebezpieczny mężczyzna zaatakował kobietę, która straciła przytomność. Daryl przeładował broń i wtedy właśnie bezbronnej mamy zaczęły bronić dzieci.

12-letni Cameron rzucił się na mężczyznę, po czym zabrał i ukrył broń.

Rozwścieczony Daryl próbował ponownie zaatakować Rachel, ale wtedy to 14-letni Jayden i Cameron stanęli mu na drodze. Chłopcy zaczęli bić napastnika, do momentu, aż ich oprawca nie stracił przytomności.

Dwóch chłopców pokonało dwukrotnie większego przeciwnika.

Jak się okazało zaledwie dwa tygodnie przed strasznym atakiem, Cameron, Jayden i Kaylee, w ramach zajęć aktorskich, uczyli się o choreografii w sztukach walki. Dzięki tej wiedzy uratowali życie swojej mamy.

Po dramatycznych wydarzeniach, kobieta zaczęła głośno mówić o swoich przeżyciach, aby podobne nieszczęście nie spotkało innych.