Małgorzata Rozenek prowokuje w Meksyku. „Samochód ma pasować DO UBRANIA”

Majdanowie należą do grona szczęściarzy, którzy zarabiają pieniądze nawet wylegując się w słonecznym Tulum. Zresztą chętnie chwalą się swoim luksusowym życiem z fanami. Małgorzata Rozenek prowokuje w Meksyku, przeżywając rozterki,  które może mieć tylko majętna celebrytka.

Moda na Tulum

Przeglądając profile na Instagramie polskich celebrytów, trudno oprzeć się wrażeniu, że (zwłaszcza w pandemii) zapanowała moda na wakacje w Tulum. Czołowymi przedstawicielami tego trendu są Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan, którzy na słoneczne wakacje wybrali się z całą rodziną. W Tulum są od trzech tygodni, a warto dodać, że jest to już druga taka wyprawa Majdanów od początku roku.

Para niemal codziennie raczy followersów swoimi zdjęciami z Meksyku. Małgorzata i Radosław mogą sobie na to pozwolić, ponieważ nawet wypoczywając w Tulum, zarabiają krocie. Pracują zdalnie, wypełniając obowiązki z leżaka. Dodają prowokacyjne zdjęcia w negliżu, dbając o to, żeby ciągle przypominać o sobie portalom plotkarskim.

Niedawno celebrytka wrzuciła na swój profil na Instagramie zdjęcie, które wykonano tak, by wyglądało, jakby Rozenek nie miała na sobie majtek. Również opis do zdjęcia miał rozgrzać emocje. „Goło i wesoło” – napisała celebrytka. Cel został osiągnięty – w komentarzach zawrzało. Wtedy „perfekcyjna pani domu” sprytnie odwróciła sytuację na swoją korzyść i stwierdziła, że to z komentującymi jest coś nie tak, jeśli mają skojarzenia z seksem.

Małgorzata Rozenek prowokuje w Meksyku

Celebrytka przekonuje fanów, że „ciężko pracuje”. Tym razem w ramach pracy postanowiła zrobić sobie sesję zdjęciową z różowym samochodem, napotkanym na ulicy Tulum. Rozenek była akurat ubrana w koszulkę i spodnie z różowymi motywami, które kolorystycznie pasowały do pojazdu.

Fanki celebrytki zwróciły uwagę, że zaledwie kilka dni wcześniej dokładnie w takim samym stroju do zdjęć pozowała Natalia Siwiec, która również przebywa w Tulum. Czyżby celebrytki miały identyczny gust? A może pożyczają od siebie ubrania, skoro wypoczywają w tym samym miejscu?

Wygląda raczej na to, że zdjęcia z różowym samochodem powstały, żeby reklamować konkretne marki.

Jak to było? Samochód ma pasować do ubrania czy torebki?

– zapytała celebrytka w opisie do fotografii.

Jedno jest pewne – takich rozterek, w dodatku w tak pięknym miejscu, Małgorzacie Rozenek można tylko pozazdrościć.