×

Magda Gessler aresztowana przez policję?! Do zatrzymania przyczynił się jej syn

Czy Magda Gessler wciąż jest gotowa na ekstremalne wycieczki? Czy jej miłość do syna jest w stanie przetrwać wszystko? Co Tadeusz Müller przygotował dla najbardziej znanej, polskiej restauratorki? Odpowiedź na te i wiele innych pytań poznaliśmy w programie „Starsza pani musi fiknąć”, gdzie 66-latka wraz z synem wybrała się na przygodę życia do Gwatemali. Przygodę, podczas której emocje sięgały zenitu, bowiem Magda Gessler została aresztowana.

„Starsza pani musi fiknąć”. O czym jest program?

Już sama nazwa programu daje do myślenia. „Starsza pani musi fiknąć” to niezastąpiona, telewizyjna przygoda, w której biorą udział matki (czasami ojcowie) wraz ze swoim znanym dzieckiem albo też dziecko ze znanym rodzicem. Razem spełniają często ekstremalne marzenia o wspólnych podróżach i niezapomnianych przygodach, które głównie ze względu na brak czasu nigdy wcześniej nie doszły do skutku. Oczywiście najważniejsze w tym wszystkim są wyjątkowe chwile spędzone razem, przez co widzowie mają okazję poznać swoich ulubieńców z nieco innej strony.

Instagram

Instagram

Relacja Magdy Gessler i Tadeusza Müllera

Tadeusz Müller jako dziecko bardzo mało czasu spędzał ze swoją mamą, która do dnia dzisiejszego pozostała bardzo zapracowaną osobą. Teraz obydwoje mają okazję ten czas nadrobić, a wszystko dzięki programowi „Starsza pani musi fiknąć”. I choć charaktery Magdy i Tadeusza znacznie od siebie odbiegają, przez co przebieg podróży stał pod jednym wielkim znakiem zapytania, oboje pokazali, że ich miłość jest w stanie przetrwać wszystko.

Instagram

Instagram

Magda Gessler wraz z synem wybrała się na przygodę życia. Zaczęło się od biwaku

Tadeusza Müllera zorganizował swojej mamie wyjątkową wycieczkę do Gwatemali. Co na to restauratorka? Oczywiście nie obyło się bez skrajnych emocji. Atrakcje, które zaplanował syn, miały być powrotem do dzieciństwa, jakiego mu brakowało. Wycieczka rozpoczęła się od wylądowania helikopterem w miasteczku nad jeziorem, gdzie okazało się, że Magda Gessler ma lęk przestrzeni, który jest od niej zdecydowanie silniejszy. Ostatecznie restauratorka pokonała jednak kładkę do „hotelu”. „Hotelu, którym okazało się być miejsce biwakowe skonstruowane przez samego Tadeusza.

Może miał jakieś marzenie, które chciał spełnić i teraz się wyżywa – przyznała Gessler

Instagram

Instagram

Restauratorka już następnego dnia pokazała, co myśli o survivalowych atrakcjach. Ku zaskoczeniu wszystkich weszła w ubraniu do jeziora.

Mama często mi robiła siarę, ale nie taka jak teraz… Sama wymyśla atrakcje mimo, że ja jej zaplanowałem czas. Nie jest w stanie się powstrzymać i robi zawsze to, na co ma ochotę. Taka jest moja mama – stwierdził bezradnie syn

Na szczęście zachowanie Magdy Gessler nie wpłynęło na przebieg wycieczki i już wkrótce wyprawa była kontynuowana.

„Kuchenne rewolucje” w Gwatemali

Nagrodą za biwakową noc miał być wspólny obiad w lokalnej restauracji, czyli coś, co Magda Gessler lubi najbardziej. Co więcej restauratorka dostała specjalne zaproszenie do kuchni, gdzie mogła pomóc w przygotowaniu posiłku. Była wniebowzięta, jednak nie na długo… Kiedy weszła do środka, przeżyła niemały szok. Na szczęście mimo wielu chwil zwątpienia, ostatecznie stanęła na wysokości zadania i pokazała, kto jest królową kuchni.
.

Mama zachowała fason, próbowała tych rzeczy i wytrzymała do końca – skomentował Tadeusz

Instagram

Instagram

Magda Gessler zatrzymana przez policję

Biwak, wspólny obiad w restauracji, która pozostawiała wiele do życzenia. Co dalej? Następnego dnia przyszedł czas na nocną wyprawę na czynny wulkan. Ostatnim punktem programu były z kolei artystyczne malunki na murach. Co więcej, Tadeusz i Magda wraz z lokalnym „artystą” mieli okazję własnoręcznie ozdobić mury miasteczka. Problem w tym, że w Gwatemali jest to nielegalne, o czym uświadomiła ich interwencja policji. W konsekwencji wszyscy, którzy nie zdołali uciec przed funkcjonariuszami, trafili na posterunek. Całe szczęście reakcja służb okazała się być żartem. Żartem, który wywołał mieszane uczucia. Nie mniej jednak Magda Gessler, która mocno przeżyła kolejną „atrakcję”, pokazała, że dobro i bezpieczeństwo syna jest dla niej najważniejsze. To ona próbowała bowiem zrobić wszystko, by uchronić Tadeusza przed aresztem.

Kiedy sytuacja została opanowana, Magda Gessler pokazała, co myśli o niesmacznym żarcie, odjeżdżając z przypadkowo spotkanym kierowcą motocyklu. Po kilkudziesięciu minutach ekipa znowu była już razem cała i zdrowa, a wyprawa dobiegła końca.

To była przygoda, którą nie sposób opisać słowami. Oglądaliście odcinek z udziałem Magdy Gessler i jej syna?

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez TVN.pl (@tvn.pl)

Może Cię zainteresować