×

Szczere wyznanie najstarszego syna Magdy Gessler: „Wychowywałem się w pustym domu”

Życie gwiazd nie zawsze jest usłane różami i także ma swoje cienie i blaski. Wie o tym dobrze najbardziej znana restauratorka w kraju. Magda Gessler i jej syn, Tadeusz Müller, nie mieli zawsze dobrego kontaktu. Wydaje się, że zmieniło się to jakiś czasu. Dziś są w stanie o tym głośno mówić i nie kryją się z emocjami, które temu towarzyszą.

Rodzina po przejściach

Tadeusz Müller jest synem Magdy Gessler i dziennikarza niemieckiego, który zmarł w 1986 roku. Tadeusz na świat przyszedł w Hiszpanii, a do Polski dopiero przyjechał po upływie czasu. Znana restauratorka wyszła wtedy za mąż za Piotra Gesslera, z którym ma dwójkę dzieci: Larę i Mikołaja. Tadeusz traktował ojczyma jak swojego ojca i był mu oddany, dlatego też był zawiedziony zachowaniem swojej mamy, która związała się z młodszym partnerem. Wyprowadziła się z domu i związała z Mariuszem Diakowskim.

Żal do matki

Z tego powodu, że Magdalena Gessler zdecydowała się porzucić rodzinę dla nowego partnera, Tadeusz miał do niej olbrzymi żal i uważał, że nie powinna tego robić. Magda Gessler nie boi się mówić o tym, jak wyglądało wówczas jej życie. W rozmowie z Magdaleną Mołek powiedziała:

To prawda, gdy rozstałam się z Piotrem, dzieci zostały z nim, ale zamieszkałam w sąsiedztwie, żeby mieć kontakt. (…) Syn pewnie do końca życia będzie mówił, że go zawiodłam, że za mało poświęciłam mu czasu. Mam poczucie winy. Gdybym została w związku z Piotrem, to bym umarła. Może powinnam poświęcić siebie, żeby inni byli szczęśliwi?

Magda Gessler i jej syn oraz niełatwa relacja

Kontakt między matką i synem nie był przez to zbyt zażyły. Jednak dziś mogą śmiało powiedzieć o tym, że na nowo odbudowali swoją relację. Występują razem, chwalą się sobą, a Magda wielokrotnie dodaje zdjęcia Tadeusza na swoje konto na Instagramie i pisze, jak bardzo kocha i podziwia syna.

Łączy ich także coraz więcej wspólnych projektów. Mieli okazję wystąpić razem w programie „Starsza pani musi fiknąć”, gdzie wybrali się w pełną przygód podróż do Gwatemali. Razem wystąpili także u Kuby Wojewódzkiego, u którego oczywiście nie zabrakło prywatnych pytań.

Moja mama przez wiele lat wychowywała mnie cudownie, aż do momentu, kiedy weszła w twardy biznes w latach 90. Madzia wzięła to na klatę. (…) To nie była mama, która robi synowi kanapki. To była mama, która robiła fight. Teraz się przyjaźnimy, ale kiedyś wychowywałem się w pustym domu. Jakie by nie były losy, jestem tu dzięki mamie. Ona mnie urodziła i wychowała. I to jest ważne, żeby to zauważyć dziś, w tym turbokapitalizmie

Nie tylko Tadeusz mówił o tym, jak wygląda ich relacja, ale Magda także odważyła się powiedzieć parę słów od siebie:

Dzieci odzyskałam 10 lat temu, ale czasami można nie odzyskać ich wcale. To ja byłam mężczyzną w domu i to ja musiałam trzymać wszystko na moich plecach. Nie było żadnego pana, który przynosił pieniądze. Jedyną osobą, która miała wszystko na głowie, byłam ja. To nie było łatwe

Czym zajmuje się najstarszy syn Magdy Gessler?

Tadeusz ma 35 lat i aktualnie oddał swoje serce kulinariom. Jednak przez wiele lat nie potrafił obrać odpowiedniego toru. Studiował psychologię kliniczną, ale zdecydował się, by powtórzyć sukces mamy. Obecnie jest współwłaścicielem restauracji Orzo w Warszawie. Można go także kojarzyć ze współpracy z takimi lokalami jak Tapas Bar Casa To Tu, Aioli, czy Banjaluk. Prowadzi także swój autorski program.

Może Cię zainteresować