×

Zbigniew Stonoga Zbigniew Stonoga

    BIO

  • Data urodzenia: 17 października, 1974
  • Miejsce urodzenia: Ozimek
  • Wykształcenie:

    Ukończył technikum elektromechaniczne.

    Deklarował, że studiował prawo na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, ale administracja UW zaprzecza, by Stonoga był kiedykolwiek ich studentem.

  • Rodzeństwo:

    Ma czworo młodszego rodzeństwa.

  • Występy w TV:

    Był gościem „Raportu” w Superstacji.

    Występował też w programie „Skandaliści”.

  • Wzrost: 174 cm
  • Ciekawostki:

    1. W lutym 2015 r. założył tabloid „Gazeta Stonoga”.

    2. Liczba spraw w prokuraturach i sądach prowadzonych w związku ze Stonogą jest prawdopodobnie trzycyfrowa.

    3. Uznawany jest za człowieka, który spowodował falę dymisji w rządzie Ewy Kopacz.

    4. W 2012 r. wywiesił na komisie samochodowym, który prowadził, baner z napisem: „Zamknęliśmy, bo wypierydolił nas urząd skarbowy Warszawa Targówek na kwotę 1 900 000 zł. Dziękujemy ci zasrany fiskusie”.

    Literówka popełniona w treści banneru była celowa, aby nikt nie mógł zarzucić Stonodze obrazy urzędnika państwowego.

Kto to jest Zbigniew Stonoga?

Zbigniew Stonoga urodził się w 1974 r. w Ozimku, niewielkiej miejscowości w okolicy Opola.

To kontrowersyjny przedsiębiorca, wideobloger, działacz społeczny i polityczny. Znany przede wszystkim z tzw. afery podsłuchowej, ponieważ opublikował w mediach społecznościowych akty śledztwa w jej sprawie. Poza tym, skazywano i uniewinniano go wiele razy za różnego rodzaju czyny.

Ma żonę i syna.

Zbigniew Stonoga: kariera polityczna

Stonoga był asystentem parlamentarzystów Samoobrony RP: posłów Wandy Łyżwińskiej, Danuty Hojarskiej i Kazimierza Wójcika oraz senatora Sławomira Izdebskiego.

W sierpniu 2014 r. przystąpił do Kongresu Nowej Prawicy. Jednak po 4 miesiącach wystąpił z tej partii z zamiarem budowy formacji Stonoga Partia Polska.

W styczniu 2015 r. zrezygnował ze startu w wyborach prezydenckich, jednocześnie popierając kandydaturę Janusza Korwin-Mikkego. A w II turze wyborów - Andrzeja Dudę.

Kongres założycielski partii SPP odbył się 27 czerwca 2015 r., a we wrześniu została zarejestrowana. Jednak w wyborach parlamentarnych nie odniosła sukcesu i z dniem 1 listopada tego samego roku, SPP przestała istnieć.

Zbigniew Stonoga: działalność społeczna

Pomimo posiadania zarzutów kryminalnych, Zbigniew Stonoga angażował się w działalność społeczną tj. pomoc w aresztowaniu pedofilów, pomoc rodzinie zamordowanego 19-latka (wyznaczył nagrodę pieniężną za informacje dotyczące sprawcy).

Stonoga prowadził również działalność charytatywną, w ramach której zorganizował m.in.:
- koncert w Poznaniu w 2017 r., by pomóc choremu w śpiączce,
- zbiórkę pieniędzy dla niepełnosprawnego mieszkańca Zabrza (w grudniu 2016 r.),
- zbiórkę pieniędzy dla chorej na raka mieszkanki Nowego Dworu Gdańskiego.

Zbigniew Stonoga: YouTube, memy

Stonoga udziela się w mediach społecznych i prowadzi swój kanał w serwisie YouTube.com. W swoich filmach zamieszczanych w Internecie wielokrotnie obraża przedstawicieli PiS oraz polityków innych partii.

Jego nagrania cieszą się dużą popularnością. Podobnie jak memy z jego podobizną, które zazwyczaj przedstawiają kadry z filmików Stonogi oraz jego znane wypowiedzi.

Zbigniew Stonoga: Facebook i afera podsłuchowa

W dniach 8 i 9 czerwca 2015 r. Zbigniew Stonoga opublikował na Facebooku ponad 3 tysiące fotokopii akt z postępowania w sprawie tzw. afery podsłuchowej. Znalazły się tam m.in. zeznania świadków i podejrzanych, dowody w śledztwie oraz dane osobowe osób publicznych i niepublicznych.

Podobno dostał je od Jacka Kurskiego. Miał je upublicznić, nie zdradzając swojego źródła i poprzeć Andrzeja Dudę w wyborach prezydenckich w 2015 r. za ułaskawienie.

Na Facebooku opublikował również nagranie, na którym rzekomo asystentka posła PiS Adama Kwiatkowskiego mówiła:

Pan poseł jest teraz w szpitalu, upoważnił mnie do przekazania informacji, że sytuacja wygląda tak: wszystkie ustalenia pomiędzy panem a panem Andrzejem Dudą pozostają aktualne. Proszę poprzeć pana Andrzeja w wyborach i zostanie pan ułaskawiony, tak jak się panowie umawialiście. Pana prośba o ułaskawienie zostanie rozpatrzona w trybie prezydenckim.

Zbigniew Stonoga w więzieniu

W 2004 roku Stonoga trafił do aresztu śledczego po zatrzymaniu na podstawie listu gończego. Przez dwa lata był przenoszony 63 razy z jednego aresztu do kolejnego i przedstawiono mu w sumie 89 zarzutów, z których żaden ostatecznie się nie potwierdził.

Został skazany dopiero w 2006 r. na 3,5 roku pozbawienia wolności za niespłacenie limitu w karcie debetowej w wysokości 19 tys. zł. Wolność odzyskał w wyniku kasacji wyroku wniesionej przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę.

Z kolei w 2015 r. biznesmen został prawomocnie skazany przez Sąd Rejonowy Warszawa-Praga Północ na rok bezwzględnego więzienia za oszustwo przy sprzedaży samochodu marki Lexus w 2009 roku.

Miał się stawić w zakładzie karnym do odbycia kary w lutym 2017 r., ale podobno wyjechał wtedy do Monte Carlo. Zatrzymano go 3 miesiące później.

Wcześniej zdążył opublikować na portalu społecznościowym film, w którym:
- przedstawił obawy o bezpieczeństwo swoje oraz własnej rodziny,
- stwierdził, że jest ścigany przez organy państwowe z powodu ujawnienia przez niego akt tzw. afery podsłuchowej,
- podkreślił, że w grudniu 2011 r. sąd rejonowy uznał, iż nie popełnił on w tej sprawie ani kradzieży, ani wyłudzenia.

W związku z postawieniem nowych zarzutów Stonodze, w 2018 r. przedłużono jego areszt.

Zbigniew Stonoga 2019

6 marca 2019 stanął przed krakowskim sądem wraz ze swoją żoną, synem oraz sześcioma pozostałymi oskarżonymi o spowodowanie strat w spółce Viamot sięgających 42 mln złotych w postaci środków pieniężnych i nieruchomości.

Jednak nie udało się rozpocząć procesu, ponieważ Zbigniew Stonoga wystąpił z wnioskiem o wyłączenie ze sprawy sędziego Wojciecha Kolanki i prokurator Magdaleny Michalak.

Ponadto, biznesmen nie przyznaje się do winy.

Zbigniew Stonoga na wolności

Stonoga wystąpił o uchylenie aresztu i udało się. Od 16 września 2019 r. przebywa na wolności. Sąd wziął bowiem pod uwagę stan jego zdrowia oraz częściową zmianę przepisów.

Uzależnił jednak decyzję o opuszczeniu aresztu od wpłacenia 200 tys. zł poręczenia majątkowego, a także nakazał stawiać się Stonodze na komisariacie, jednocześnie zakazując opuszczania kraju.