Lotnisko Chopina nie radzi sobie z bezdomnymi. Pasażerowie czekają na odloty przed terminalem
O sytuacji na warszawskim lotnisku poinformowała zaniepokojony czytelnik portalu „WarszawaWPigulce.pl”. Z wiadomości wynika, że lotnisko Chopina od jakiegoś czasu boryka się z problemem bezdomnych przesiadujących w terminalach.
Dyskomfort pasażerów
Czytelnik portalu wspomina, że problem nie polega tylko na tym, że bezdomni zajmują przestrzeń przeznaczoną dla pasażerów, śpiąc gdzie tylko się da. Osoby bezdomne spożywają w terminalu alkohol i krzyczą. Dodatkowo pojawił się problem z załatwianiem przez nich potrzeb fizjologiczny w przestrzeni przeznaczonej dla pasażerów.
Wladze lotniska mają związane ręce
Redakcja portalu „WarszawawPigulce.pl” potwierdziła informacje o fatalnych warunkach dla pasażerów linii lotniczych odlatujących z lotniska na Okęciu. Wewnątrz ogólnodostępnego terminalu wszędzie śpią osoby bezdomne, a zapach jest tak koszmarny, że klienci lotniska czekają przed halą odlotów.
Z informacji, które przedstawił redakcji portalu rzecznik lotniska wynika, że sytuacja prędko się nie zmieni. Brak jest bowiem instrumentów prawnych, które pozwalały być podjąć jakiekolwiek działania.
Na razie pasażerowie lotniska mogą jedynie liczyć na cieplejsze dni, które skłoniłyby bezdomnych do przeniesienia się w inne miejsca Warszawy.
_________________________________
*Zdjęcia mają charakter poglądowy
