„Nie tak wyobrażaliśmy sobie naszą grę” – mocne słowa Lewandowskiego po mundialu
Wczorajszy mecz Polski z Japonią był ostatnim spotkaniem naszych rodaków na mundialu. Ich dwie przegrane wzbudziły sporo kontrowersji i ludzie masowo doszukiwali się winy, najczęściej u trenera albo u kapitana, którym jest Robert Lewandowski.
Ten ostatni wiele przeszedł, a w tym ciężkim czasie wspierała go żona i bliskie mu osoby. Na konferencji prasowej po drugim meczu na jego twarzy gościł smutek, co powinno być dla wszystkich zrozumiałe.
Orły wracają do domu
Koniec przygody
Robert Lewandowski na swoim profilu na Instagramie w nocy dodał mocny tekst, w którym obiecuje, że nie podda się i że zdaje sobie sprawę z tego, jaką ponieśli klęskę. Daje nadzieję i to dużą na to, że będzie lepiej.
Dla każdego z nas występ na Mundialu i reprezentowanie biało-czerwonych barw to spełnienie marzeń. Nie tak wyobrażaliśmy sobie naszą grę na rosyjskich boiskach. Zawiedliśmy. Każda porażka to jednak nowe doświadczenie i lekcja, z której trzeba wyciągnąć wnioski. Wrócimy lepsi, silniejsi i gotowi na kolejne wyzwania. Dziękujemy Wam za wsparcie. Nie podda się reprezentacja Polski i nie poddam się ja jako jej kapitan
