Lesbijka z programu „Rolnik szuka żony” wzięła ślub. Niezwykła ceremonia odbyła się za granicą

Uczestniczka 2. edycji programu „Rolnik szuka żony” wzięła ślub ze swoją partnerką. Na swoim koncie na Instagramie opublikowała zdjęcia z tego wyjątkowego dnia. Ceremonia odbyła się w Edynburgu w Szkocji.

Lesbijski ślub

Pochodząca z Białorusi Krystyna Kamińska (właściwie Krystsina) dodała na swój instagramowy profil zdjęcie przedstawiające jak całuje się ze swoją wybranką. Obie Panie pozują z obrączkami na palcach. Fotografię podpisała słowami:

Teraz już oficjalnie – Panie Kamińskie.

Wbrew tradycji, przystępujące do ślubu kobiety nie zdecydowały się na suknie ślubne, lecz były ubrane w stylowe, klasyczne garnitury. Wszystko wskazuje na to, że po zakończeniu ceremonii miał miejsce jedynie przygotowany dla gości obiad, po którym wszyscy rozeszli się do domów. Wesela nie przewidziano.

Szukała miłości i ją znalazła

Krystyna Kamińska przyjechała do Polski z pragnieniem odnalezienia miłości swojego życia. W 2015 roku zgłosiła się do programu „Rolnik szuka żony” i napisała list do jednego z biorących udział w show mężczyzn. Rolnik Robert zaprosił ją na swoje gospodarstwo, gdzie razem spędzili miły czas. Pomimo wzajemnego zauroczenia, ostatecznie wybrał inną kobietę. Wkrótce okazało się, że dobrze się stało, ponieważ Krystyna zrozumiała, że pragnie stworzyć związek z inną kobietą, a nie jak dotąd sądziła, z mężczyzną. Kilka miesięcy po zakończeniu programu w jej życiu pojawiła się nowa dziewczyna. Po ponad trzech latach znajomości zdecydowały się powiedzieć sobie oficjalne „tak”. Krysia była bardzo szczęśliwa z powodu zbliżającego się ślubu i z radością opowiadała o nim w mediach.

Jesteśmy bardzo podekscytowane tym wydarzeniem, rodzina tak samo. Cieszymy się, że w tym ważnym dla nas dniu będą razem z nami. Po przysiędze planujemy niedużą uroczystość w gronie najbliższych.

Opinie innych osób

Naturalnie ślub lesbijek wzbudził wiele emocji wśród internautów śledzących nowości w showbiznesie. Swoim komentarzem podzielił się także jeden z uczestników programu „Rolnik szuka żony”. Adam Kraśko zwrócił uwagę, że taka decyzja może wiązać się z licznymi konsekwencjami oraz, że nie wszyscy będą dobrze życzyli młodej parze.

To jest ich życie, ich decyzje i to one poniosą tego konsekwencje. Na pewno spadnie na nie hejt, będą dziwne, niestosowne komentarze pod wspólnymi zdjęciami. Ja sam im tego ślubu nie bronię. Jeśli są ze sobą szczęśliwe, to jak najbardziej im kibicuję.