Rodzice podają dzieciom ten lek. Wielu z nich nie wie, że nie różni się od wersji dla dorosłych
Większość rodziców staje w końcu przed pytaniem, jaki lek podać swojemu dziecku? Co będzie dla niego odpowiednie w wieku 2, 5, 10, czy 15 lat, kiedy zachoruje? Czy nasze dziecko jest już zbyt duże na syrop? A może zbyt małe na tabletki dla dorosłych, takie jak Nurofen, Ibuprom czy Ibufen?
Rodzice często myślą, że to, co im pomaga na ból głowy czy gorączkę, nie będzie najlepszym wyborem dla kilkuletniego dziecka. Na niewiedzy dorosłych coraz częściej żerują firmy farmaceutyczne, które doskonale wiedzą, jak sprostać im (często niesłusznym) obawom. W efekcie tego powstały chociażby ibuprofen i nurofen w tabletkach oraz kapsułkach, które są przeznaczone specjalnie dla dzieci. Zachęcające opakowania, na których widnieją uśmiechnięte maluchy zachęcają rodziców do zakupu tych produktów i to po dość wysokiej cenie.
W pomarańczowym opakowaniu Nurofenu dla dzieci od 6 lat znajdziemy 6 powlekanych tabletek, które mają w swoim składzie 200 mg ibuprofenu.
Okazuje się, że te dla dorosłych mają go tyle samo! Różnica jest taka, że tabletek jest 12. Czy różnią się czymś jeszcze? Okazuje się, że NIE! Bardzo możliwe, że pochodzą z tej samej linii produkcyjnej. Różnicę stanowi opakowanie, za które płacimy znacznie wyższą cenę. Za opakowanie z uśmiechniętym chłopcem i sześcioma tabletkami w środku zapłacimy 7 złotych. Za „zwykłe” zapłacilibyśmy około 2 złotych.
Ibufen junior dla odmiany liczy w swoim pudełeczku 10 kapsułek (200mg ibuprofenu każda). Kapsułki są małe, aby dzieciom było wygodnie je połykać, ale czy mniejsze od tych tradycyjnych?
Różnią się kolorem, ale wielkość jest identyczna! Tylko spójrz.
Różnią się natomiast ceną. 10 kapsułek ibufenu junior to koszt około 7 złotych, podczas gdy 10 „tradycyjnych kapsułek” kosztuje około 4 złote!
Wniosek jest prosty. Trzeba patrzeć na skład produktów, bo jak widać producenci znaleźli sposób, by sięgnąć do kieszeni niczego nieświadomych rodziców. Opakowanie potrafi wprowadzić w błąd, dlatego zastanówcie się dwa razy zanim kupicie kolejny lek dla swojego dziecka.
