Ta starsza Pani dała kozakowi w kabriolecie prawdziwą lekcję życia. Pękam ze śmiechu!

Moi rodzice od najmłodszych lat uczyli mnie i moje rodzeństwo, że osobom starszym należy okazywać szacunek i pomagać im w razie potrzeby. Zawsze podkreślali, że każdy z nas kiedyś dorośnie, założy własną rodzinę i zestarzeje się. Wtedy też sami będziemy potrzebować wsparcia.

Kiedy jesteśmy w kwiecie wieku i jesteśmy niezależni, łatwo zapomnieć, że osoby starsze potrzebują więcej  troski. Ciężko pojąć, że codzienne czynności mogą sprawiać problemy, a co za tym idzie wymagają więcej czasu i zaangażowania. W takich chwilach powinniśmy być cierpliwi i pomagać, a nie strofować i denerwować starszej osoby, tak jak zrobił to ten kierowca przed przejściem dla pieszych.

Zniecierpliwiony mężczyzna zapomniał chyba o dobrych manierach i używając klaksonu w samochodzie, próbował pośpieszyć staruszkę przechodzącą przez pasy. Na szczęście, starsza Pani dała mu niezłą lekcję dobrego wychowania. Brawo dla starszej Pani!