×

Ciężko chorą pacjentkę personel szpitala zwyzywał od „ćpunów”. Przeżyła koszmar

Co jakiś czas słyszymy o skandalicznych sytuacjach, które mają miejsce w polskich szpitalach. Tym razem do kolejnej z nich doszło w Szpitalu Wojewódzkim im. Jana Bożego w Lublinie. 40-letnia pacjentka chorująca na stwardnienie zanikowe boczne padła ofiarą wyzwisk ze strony personelu. Lekarze mieli wyzywać pacjentkę od „ćpunów”. Dodatkowo zignorowali schorzenie, z jakim zmagała się kobieta. Kobieta, która bez badań i z obitą ręką, została odesłana do domu. Czy ktokolwiek za to odpowie?

Stwardnienie zanikowe boczne

40-letnia Anna ma bardzo poważne problemy zdrowotne. Kobieta choruje na stwardnienie zanikowe boczne, co przekłada się na niedowład wszystkich kończyn, niszczenie komórek nerwowych odpowiedzialnych za pracę mięśni. Prowadzi to do paraliżu, i zmusza ją do oddychania z pomocą respiratora. Do tego wszystkiemu dochodzą trudności z mową. W konsekwencji ciężka choroba prowadzi do śmierci, której przyczyną jest najczęściej zatrzymanie pracy mięśni oddechowych.

Google Maps

Google Maps

Wizyta w szpitalu

Do niecodziennego incydentu doszło 10 października, kiedy to pani Anna trafiła na Izbę Przyjęć Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Bożego przy ul. Herberta w Lublinie. Powodem wizyty były komplikacje po zabiegu polegającym na wprowadzeniu cewnika odżywczego przez brzuch do żołądka, który jest wykorzystywany u osób nie mogących samodzielnie jeść.

Miała zlecone zrobienie zdjęcia rentgenowskiego w miejscu PEG, aby sprawdzić, czy w wyniku jego rozszczelnienia płyny nie wydostały się na zewnątrz – mówi koleżanka pani Anny

Początkowo wizyta przebiegała bez zastrzeżeń. Chorą przewieziono do pracowni rentgenowskiej, gdzie miało zostać wykonane prześwietlenie. Tam rozpoczął się koszmar 40-latki. Sanitariusz zlekceważył podstawowe zasady bezpieczeństwa pacjentki i położył butlę z tlenem na bolesnym miejscu założenia PEG. Mimo niemal natychmiastowej reakcji ze strony pani Anny, pracownik placówki zupełnie nic sobie z tego nie robił.

Lekarze mieli wyzywać pacjentkę od „ćpunów”

Po wszystkim przewieziono pacjentkę do pracowni, gdzie zapytano ją, czy jest w ciąży. W związku z zapytaniem miała podpisać stosowne dokumenty, jednak nie była w stanie tego zrobić ze względu na postępującą chorobę. Personel szpitala postanowił odpowiedzieć więc za nią zaznaczając, że pacjentka odmówiła udzielenia informacji. Później było już tylko gorzej. W pewnym momencie pielęgniarz usiłował odłączyć rurkę przewodzącą tlen, choć pani Anna nie była w stanie samodzielnie oddychać. Dodatkowo jedna z pracujących w szpitalu kobieta miała stwierdzić, że 40-latka odmawia współpracy i zarzuciła jej, że jest „ćpunem”.

Co ona ćpa, że taka pokłuta? – miała zapytać pielęgniarka

Kiedy pani Anna próbowała wytłumaczyć, że śladu po wkłuciach są śladami po wenflonach, usłyszała, że personel „nie rozumie języka ćpunów”.

Ostatecznie nie przeprowadzono badań, a kobieta wróciła do domu karetką

Czy mogło być jeszcze gorzej? Okazuje się, że tak. Ostatecznie 40-latka opuściła szpital bez przeprowadzonych badań. Jakby tego było mało, podczas gdy była wnoszona do karetki, przyciśnięto jej rękę do ściany kabiny i zupełnie nikt się tym nie przejmował.

Opowiadała mi, że panowie z transportu siedzieli z przodu, mieli włączone radio i byli pochłonięci rozmową. Zostawienie chorej samej wewnątrz karetki jest skrajną nieodpowiedzialnością, bo u chorej występuje bardzo wysokie ryzyko zachłyśnięcia się śliną – podkreśla w rozmowie z „Dziennikiem Wschodnim” znajoma pacjentki

Postępowanie

Sytuacja, która spotkała panią Annę, nigdzie i nigdy nie powinna mieć miejsca. O przejściach 40-latki nikt jednak nie informował dotychczas władz placówki. Dopiero teraz sprawa nabrała rozgłosu.

W tej sprawie zostanie wszczęte wewnętrzne postępowanie wyjaśniające. Jeśli to zdarzenie się potwierdzi, podejmiemy odpowiednie działania, by przeciwdziałać takim sytuacjom w przyszłości -mówi rzecznik placówki Bartosz Jencz

Wobec personelu, który nie dopełnił obowiązków, zwyzywał chorą kobietę i traktował ją w karygodny sposób mają zostać wyciągnięte konsekwencje.
________________________________________
*Zdjęcie główne ma charakter poglądowy

*Zdjęcia mają charakter poglądowy
Źródła: www.fakt.pl, www.dziennikwschodni.pl

Może Cię zainteresować