Mama 9-latki na siłę robi z niej gwiazdę. Dziewczynka płaci za to wysoką cenę
Ta 9-latka nie jest zwyczajną dziewczynką. Layla Thompson to mała miss i modelka! Jej mama już od dawna dba o to, aby odniosła jak największy sukces w show-biznesie. Czy udaje jej się to? Oceńcie sami.
Layla Thompson – mała miss i modelka!
Jenna Eastland jest mamą 9-letniej Layly. 31-latka pragnie, aby jej córka zyskała międzynarodową sławę. Z pewnością dziewczynka jest tego coraz bliżej, ale dużym kosztem. Przynajmniej tak nam się wydaje. 9-latka nie ma czasu na zabawę lalkami czy nawet po prostu spędzanie czasu z koleżankami. Dziewczynka zamiast tego bierze udział w konkursach piękności, sesjach fotograficznych i udziela wywiadów. Myślicie, że jej to nie odpowiada? Nic bardziej mylnego.
W licznych rozmowach z mediami mała Layla podkreśla, że uwielbia to, jak obecnie wygląda jej życie. Kocha przygotowania do konkursów piękności dla dziewczynek. Ponadto, lubi też tańczyć i testować nowe upięcia włosów. Zabawa to jej zdaniem strata czasu.
Już teraz należy do agencji modelek. Bierze udział w wielu castingach i przesłuchaniach. Jej kariera rozwija się w zastraszającym tempie. Jakiś czas temu pojawiła się w brytyjskiej wersji „Mam Talent”. Co więcej, już regularnie wygrywa różnego rodzaju konkursy i zdobywa tytuły małych miss.
Już jako 7-latka zaszokowała szerszą publiczność
Kiedy jeszcze jako 7-latka pojawiła się w programie „This Morning”, wywołała prawdziwą burzę. Wszystko przez swój wygląd. Dziewczynka miała na sobie podobno wzywający strój, pełen makijaż wraz ze sztucznymi rzęsami oraz samoopalacz! Niektórzy stwierdzili, że wyglądem bardziej przypomina striptizerkę niż dziecko.
Layla Thompson to mała miss i modelka, a jej wygląd sporo kosztuje
Jak się okazuje, mama Layly wydaje na jej wygląd kolosalne sumy. Podobno jest to już kilkanaście tysięcy funtów! Sztuczna opalenizna, przedłużanie włosów, kosmetyki i bogato zdobione kreacje kosztują przecież krocie.
Nie wszystkim się to podoba. Niektórzy uważają, że 9-latka mówi to, co każe jej mama i że w pełni nie jest świadoma tego, co dzieje się z jej życiem. Oskarżają też 31-latkę, że kradnie dzieciństwo swojej córeczki i świadomie ją seksualizuje.
