25-letnia nauczycielka wysłała zdjęcie topless chłopakowi. Zwolniono ją z pracy
25-letnia Lauren Miranda pracowała jako nauczycielka w gimnazjum w Long Island. Dwa lata temu, podczas gdy przygotowywała się do następnych lekcji, postanowiła zrobić sobie zdjęcie topless i wysłać je do swojego ówczesnego chłopaka, który był nauczycielem w pobliskiej szkole. Jeszcze wtedy nie spodziewała się, że przez tę fotografię w niedalekiej przyszłości będzie musiała pożegnać się z pracą.
W styczniu Miranda została wezwana przez dyrektora szkoły, w której od 2015 roku uczyła matematyki
Zanim Miranda udała się na spotkanie, kolega zdradził jej, że po szkole krąży plotka, że jej nagie zdjęcie trafiło w ręce jednego z uczniów. Nauczycielka była przekonana, że to nie jej fotografia, ponieważ nigdy nie wysyłała swoich zdjęć żadnemu ze swoich podopiecznych, dlatego udając się do pokoju dyrektora, była zupełnie spokojna.
Samantha Starr PR / Via snapwidget.com
Szok i niedowierzanie
Kiedy Miranda „przyszła na dywanik” do dyrektora, jeden z administratorów szkoły wyświetlił na ekranie komputera zdjęcie topless nauczycielki i pokazał je jej.
Czy to ty? – padło pytanie w stronę nauczycielki
Miranda
Miranda nie potrafiła zaprzeczyć, bowiem wyraźnie było widać, że to ona znajduje się na fotografii. Nauczycielka w konsekwencji została oskarżona o rozpowszechnianie niedozwolonych zdjęć wśród studentów. Zdaniem nadinspektora Miranda „nie była już wzorem do naśladowania” dla uczniów, których uczyła, ponieważ na selfie były widoczne jej piersi.
W ciągu kilku dni nauczycielka została zawieszona, a w konsekwencji zwolniona
25-letnia Miranda nie zgadza się z decyzją władz placówki. Podobnego zdania jest John Ray, adwokat nauczycielki, który stwierdził, że jego klientka została „niesłusznie ukarana”. Dodał przy tym, że z pewnością podobna kara nie spotkałaby „nauczyciela mężczyzny”. Na zorganizowanej konferencji prasowej Miranda podkreśliła, że „zdjęcie zostało uzyskane bez jej zgody”. Co na to władze szkoły? Zdaniem nauczycielki nie chcą podjąć się dogłębnego zbadania, w jaki sposób selfie trafiło w ręce ucznia, bo łatwiej jest im to zbagatelizować ze względu na to, że chodzi o kobietę.
Nauczycielka będzie domagała się 3 milionów dolarów odszkodowania za „dyskryminację ze względu na płeć”.
Żaden z nauczycieli i urzędników szkolnych, którzy chodzili bez koszuli w szkolnej sali gimnastycznej lub na basenie, nie został upomniany lub zwolniony za bycie topless – dodała Miranda
Eyewitness News ABC7NY / youtube.com
Nauczycielka przyznała również, że nie żałuje tego, że zrobiła sobie to zdjęcie.
