Kupił starą lampkę nocną. Okazało się, że jej abażur był wykonany z ludzkiej skóry

Antyki i różnego rodzaju starocie potrafią być nie tylko wyjątkowo piękne, ale również wartościowe. Wiele ludzi często kupuje je na różnego rodzaju targach, a następnie zdobi nimi mieszkanie, aby nadać mu nieco innego klimatu. Jak się okazuje, czasami można tam kupić naprawdę „wyjątkowe rzeczy”. Przekonał się o tym pewien mężczyzna, który wybrał się na targ staroci nieopodal swojego domu. I choć kupił wtedy parę obrazów, jego uwagę przykuło coś zupełnie innego, a mianowicie pewna stara lampa, która wyglądała kompletnie inaczej od innych.

Nietypowa, stara lampka

Lampa kosztowała grosze, dlatego mężczyzna zdecydował się na jej zakup.

Postawiłem ją gdzieś w kącie w domu. Kompletnie o niej zapomniałem nie wiem w sumie czemu, bo naprawdę mi się podobała. Tak stała parę miesięcy. W końcu postanowiłem, że ją wyjmę i postawię na swoim stoliku nocnym. Od czas, kiedy zacząłem z niej korzystać, w pokoju zapanowała dziwna energia. Czułem, że było inaczej niż wcześniej. Może to dziwnie zabrzmi, ale czułem obecność czegoś

Jak to wytłumaczyć? Mężczyzna zaczął szukać, co może być przyczyną tego, że w domu, a dokładniej w jego sypialni, zaszła tak diametralna zmiana. Początkowo nie miał pojęcia, co może być tego powodem.

Wstrząsająca prawda

Pewnego dnia zapatrzył się na zakupioną wcześniej lampkę nocną. Uwagę mężczyzny przykuł znajdujący się na niej abażur, a raczej materiał, z którego został wykonany. Nie była to bowiem skóra z krowy, świni, ani żadnego innego zwierzęcia. Aby dowiedzieć się o nim nieco więcej, postanowił opublikować zdjęcie lampki w mediach społecznościowych i zapytać innych osób, co o niej myślą. Zainteresowanie było ogromne, a mężczyzna otrzymał mnóstwo odpowiedzi. Wtedy okazało się, że abażur na lampie jest prawdopodobnie wykonany z… ludzkiej skóry.

Wywiad z mężczyzną, który kupił lampkę, możecie odsłuchać poniżej: